Emocjonująca końcówka

Jedyny IV-ligowiec na półfinałowym stopniu rozgrywek o Puchar Polski na szczeblu Śląskiego ZPN tanio skóry nie sprzedał.


MKS Myszków na swoim boisku przegrał wprawdzie z Rekordem 1:3, ale niewiele zabrakło, by w 3 minucie doliczonego czasu gry Marcin Kowalski – po ograniu Konrada Karety – doprowadził do wyrównania. Wtedy o awansie do finału zadecydowałyby pewnie rzuty karne. W odpowiedzi bielszczanie przeprowadzili kontrę, a Tomasz Nowak w sytuacji oko w oko z Bartoszem Kucharskim „na raty” posłał piłkę do siatki i zamknął mecz.

Wróćmy jednak do początku… Grający na co dzień klasę wyżej goście narzucili przeciwnikowi swoje warunki i przewagę umiejętności udokumentowali golem w 42 minucie. Kacper Kasprzak, tydzień po swoich 18. urodzinach, odważnie wszedł między myszkowskich stoperów i wywalczył rzut karny, a 35-letni Tomasz Nowak po profesorsku wykonał „jedenastkę”. Drugi cios bielszczanie zadali, gdy Marcin Domagała przygotowywał potrójną zmianę. Nim ją jednak przeprowadził, Mateusz Gaudyn zagrał piłkę wzdłuż bramki, a Marek Sobik z 6 m strzałem do pustej bramki zamknął akcję faworytów.

Przegrywający 0:2 myszkowianie postawili wszystko na jedną kartę i postraszyli przeciwnika, który w 78 minucie miał idealną okazję do postawienia pieczęci na zwycięstwie, ale Sobik – uruchomiony długim wykopem Krzysztofa Żerdki – przegrał pojedynek z Kucharskim. Ta niewykorzystana okazja zemściła się w 83 minucie, bo Emmanuel Sarki w starciu z Szymonem Byrtkiem wywalczył karnego, którego Eryk Krupa zamienił na kontaktowego gola. A później była emocjonująca – opisana na wstępie – końcówka, po której zwycięzcy zasłużyli brawa za awans, a pokonani na słowa uznania za pucharową przygodę.

MKS Myszków – Rekord Bielsko-Biała 1:3 (0:1)

0:1 – Nowak, 42 min (karny), 0:2 – Sobik, 60 min, 1:2 – Krupa, 83 min (karny), 1:3 – Nowak, 90+6 min

MKS: Kucharski – Braksator (88. Rybaniec), Gieroń, Mączka, Krupa – Marek (61. Sarki), Stankiewicz (61. Swatek), Marchewka, Kowalski, Matyja – Jarnot (61. Kowalczyk). Trener Marcin DOMAGAŁA.

REKORD: Żerdka – Gaudyn, Rucki, Madzia (62. Kareta), Byrtek – N. Wróblewski (46. Caputa), Nowak, Szymański, Czaicki, Sobik – Kasprzak (90+1. Ciućka). Trener Dariusz MRÓZEK.

Sędziował Rafał Rokosz (Siemianowice Śląskie). Widzów 300.

Żółte kartki: Stankiewicz, Gieroń – Gaudyn.


Fot. http://bts.rekord.com.pl