Energa Basket Liga. Pod kontrolą gospodarzy

 

Po kilku minutach przegrywali bowiem 4:11. Potem, co torunianie im „odskakiwali” na kilkanaście punktów, odrabiali straty. W trzeciej kwarcie zbliżyli się do rywali nawet na dwa „oczka”. Nie potrafili jednak zatrzymać Chrisa Wrighta.

Amerykanin zrobił różnicę. To dzięki niemu Polski Cukier znów wywalczył dwucyfrową przewagę i kontrolował wydarzenia na parkiecie, mimo że kolejne rzuty trafiał Brandon Tabb, a w końcówce straty zmniejszał jeszcze Payton Henson. Ostatecznie Wright zakończył spotkanie z 28 punktami, trafiając 11 z 15 rzutów z gry i 5 asystami.

 

Polski Cukier Toruń – GTK Gliwice 98:92 (18:16, 27:17, 17:23, 36:36)

TORUŃ: Hornsby 22, Cel 18 (1×3), Ratajczak 2, Wright 28 (2×3), Aminu 17 – Chojnacki, B. Diduszko 1, Weaver 6 (1×3), Perka 4, Schenk. Trener Sebastian MACHOWSKI.
GLIWICE: Tabb 25 (2×3), Mondy 8, Furstinger 6, Ł. Diduszko 5 (1×3), Henson 20 (2×3) – Mijović 4, Szlachetka 11 (2×3), Hałas, Wąsik 3 (1×3), Słupiński 10. Trener Paweł TURKIEWICZ.

1. Toruń 10 19 900:769
2. Zielona G. 9 16 864:737
3. Lublin 9 16 756:731
4. Włocławek 9 15 858:772
5. Gdynia 9 15 717:656
6. Sopot 9 15 744:752
7. Szczecin 9 14 788:781
8. Radom 9 14 730:764
9. Gliwice 10 13 866:905
10. Dąbrowa G. 9 13 780:854
11. Wrocław 9 12 779:789
12. Stargard 9 12 693:719
13. Ostrów Wlkp. 9 12 694:728
14. Bydgoszcz 9 12 775:814
15. Warszawa 9 11 707:781
16. Starogard Gd. 9 10 723:822

Następne mecze (28.11.): Zielona Góra – Gdynia; (29.11.): Starogard Gd. – Bydgoszcz; (30.11.): Gliwice – Ostrów Wlkp., Włocławek – Dąbrowa Górnicza, Sopot – Toruń, Stargard – Warszawa; (1.12.): Szczecin – Radom, Wrocław – Lublin.