Głowy w górze. Reprezentacyjna duma. Zdrowie dopisuje

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Głowy w górze
GKS Katowice
Fot. Marcin Bulanda / PressFocus

W sobotę Górnik Polkowice, w środę – zaległe starcie z Widzewem, w kolejną niedzielę – konfrontacja z Odrą Opole, a jakby tego było mało, w niedzielę i poniedziałek hokejowy finał z Unią Oświęcim. Przed kibicami GieKSy ekscytujące 8 dni. – Walczymy bardzo dzielnie na parkietach, świetnie na lodzie, a piłkarki i piłkarze na trawie też przędą, jak mogą. Dzisiaj kibic GKS-u Katowice na wielu sportowych płaszczyznach może mieć nos i głowę uniesioną w górę. Oby to trwało dalej, bo to dobry moment – mówi trener Rafał Górak. Więcej w „Sporcie”


Reprezentacyjna duma
Damian Kądzior
Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus

Kilka dni temu pisaliśmy, że o komfortowej sytuacji kadrowej w związku z powołaniami sztab szkoleniowy gliwiczan nie mógł mówić. Przy Okrzei jednak nikt się nie krzywił, a wręcz przeciwnie. W głosie trenera Waldemara Fornalika słychać dumę, że jego piłkarze są doceniani przez selekcjonerów. – To prawda, specyficzny okres za nami. W poprzednich przerwach reprezentacyjnych frekwencja na naszych treningach była dużo wyższa. Teraz kilku wyjechało, grało swoje mecze. Kilku leczyło drobne urazy i na jednym z treningów było nas bardzo mało. Ten czas staraliśmy się dopasować do jednostek. Nie było szablonu – opowiada o ostatnich dwóch tygodniach treningów. Więcej w „Sporcie”


Zdrowie dopisuje
Fot. Lukasz Sobala / PressFocus

Częstochowianie w ostatnich dniach musieli sobie radzić bez siedmiu zawodników, którzy zostali powołani do reprezentacji narodowych. Mimo tych braków Raków przygotował się do rywalizacji z poznańską Wartą, a dodatkowo z obozu wicemistrza Polski napłynęły pozytywne informacje. Wśród powołanych na zgrupowania kadr narodowych był Deian Sorescu, który coraz lepiej odnajduje się w zespole z Limanowskiego. Rumuński wahadłowy dość szybko otrzymał jednak cios w postaci pozytywnego wyniku testu na koronawirusa. Wydawało się, że zawodnika zabraknie kadrze meczowej, jednak kwarantanna okazała się zbędna. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Poszukiwania nowego trenera Pogoni Szczecin idą pełną parą, ale działacze jeszcze nie znaleźli następcy Kosty Runjaicia.
  • Sobotni mecz w Sosnowcu będzie dla piłkarzy GKS-u Jastrzębie pojedynkiem za „sześć punktów”. W tej chwili oba zespoły dzieli w tabeli 7 „oczek” i jeżeli Zagłębie ogra drużynę z Harcerskiej, de facto będzie już poza jej zasięgiem.
  • Od wrześniowego meczu w Gdyni Skrę zaczęto postrzegać jako trudnego przeciwnika.
  • Łukasz Grzeszczyk za kadencji Artura Derbina był wyjątkową postacią tyskich potyczek z Widzewem.
  • Po „wyjazdowym” zwycięstwie odniesionym nad Skrą na Stadionie Ludowym, Zagłębie już jako pełnoprawny gospodarz chce ponownie zainkasować komplet punktów.
  • Niektórzy mówią, że polskie piłkarskie ligowe klasyki to na przykład Górnik – Legia, Lech – Legia, Wisła – Cracovia albo Widzew – ŁKS. Jest jeszcze jedna para, którą zaliczyć można do tej kategorii: Widzew i GKS Tychy.
  • „Niebiescy” pierwszy raz w tym sezonie wystąpią bez swojego najlepszego napastnika. W niedzielę (15.00) zagrają w Suwałkach z Wigrami, od których lepiej na własnym stadionie punktuje jedynie lider z Rzeszowa.
  • Norweski snajper nie ma łatwego sezonu. Łącznie zagrał dla Borussii Dortmund w 23 meczach, zdobywając 23 gole i 6 asyst.
  • Występy w Lidze Mistrzów i Pucharze Kontynentalnym to dodatkowy bonus dla finalistów mistrzostw Polski.
  • Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagrają o lidera po sezonie zasadniczym. „Jurajscy rycerze” blisko wywalczenia czwartej pozycji.
  • Nadrzędnym celem piłkarzy ręcznych Górnika Zabrze jest przedłużenie serii triumfów.

Fot. Łukasz Sobala / PressFocus