GTK Gliwice nie radzi sobie w końcówkach

GTK Gliwice liczyło na przełamanie serii bez wygranej. Tym bardziej, że okazja ku temu była idealna – King ostatnio nie zachwyca na wyjazdach. I po pierwszej połowie meczu, sytuacja układała się dla gliwiczan idealnie. To oni kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, a po dwóch kwartach prowadzili 47:43.

Kryzys pojawił się w trzeciej kwarcie, którą szczecinianie wygrali 10 punktami. W ostatniej części meczu GTK Gliwice walczyło jeszcze o wygraną, ale skuteczność była niewystarczająca na zdeterminowaną drużynę King Szczecin.

 

GTK Gliwice – King Szczecin 84:89 (22:16, 25:27, 18:28, 19:18)

GTK: Hooker 16 (2×3), Williams 24 (2×3), Piechowicz 10 (1×3), Salamonik 11 (3×3), Morgan 2 – Pieloch 10 (3×3), Palyza 9 (1×3), Zmarlak 2,  Jędrzejewski, Ratajczak. Trener Paweł TURKIEWICZ.

King: Medlock 16 (2×3), Paliukenas 14, Kikowski 20 (2×3), Jogela 8 (1×3), Harris 14 – Diduszko 9 (1×3), Kowalczyk 5, Benjamin 3, Jonuska. Trener Mindaugas BUDZINAUSKAS.