Gual z hat trickiem, Jagiellonia z przełamaniem!

Zespół „Dumy Podlasia” wygrał swój pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie! Udało mu się to na niełatwym terenie w Płocku, gdzie szczególnie zaimponował Marc Gual.


Osiągnięcie białostoczan jest tym bardziej imponujące, że wszystko zaczęło się dla nich wprost beznadziejnie. Już po 10 minutach… przegrywali 0:2! Nie minęło 120 sekund, jak prawą stroną pomknął niczym błyskawica Rafał Wolski i wystawił piłkę Bartoszowi Śpiączce, który doskonale wiedział, co z nią zrobić w prostej sytuacji.

Dla 31-letniego napastnika było to pierwsze trafienie w barwach Wisły, a to nie był koniec dobrych wieści dla płocczan. Chwilę później Śpiączka mógł bowiem podwyższyć, ale co nie udało się jemu, w 10 minucie wyszło Łukaszowi Sekulskiemu, który dopiero jako trzeci strzelec w akcji pokonał Zlatana Alomerovicia. Bramkarz „Jagi” miał bardzo dużo pracy i tym większym zaskoczeniem było to, że w 35 minucie gościom udało się złapać kontakt. Gual wyłuskał piłkę w polu karnym i strzałem tuż przy słupku rozpoczął wielki powrót „Dumy Podlasia”.

W drugiej połowie Wisła może i miała przewagę w posiadaniu piłki, ale w Alomerovicia nie trafiła… ani razu. Rękawy zakasał z kolei Gual. Już w 46 minucie jednym podaniem przekątnym białostoczanie rozszarpali płocką defensywę, Tomas Prikryl zacentrował, a kataloński snajper wyrównał stan meczu – i nie zwolnił tempa. Po kilkunastu minutach Gual skompletował hat tricka, kiedy po indywidualnej akcji pokonał Bartłomieja Gradeckiego! Co jednak ważniejsze, Jagiellonia prowadziła, a Mazowsze było w szoku. Piotr Tomasik chwilę potem przypadkiem trafił w poprzeczkę, ale to przyjezdni wbili piłkę do siatki po raz kolejny. Zrobił to po kontrze Jesus Imaz, a Gual tym razem zanotował asystę. Po Wiśle nie było już czego zbierać!

Wisła Płock – Jagiellonia Białystok 2:4 (2:1)

1:0 – Śpiączka, 2 min
2:0 – Sekulski, 10 min
2:1 – Gual, 35 min
2:2 – Gual, 46 min
2:3 – Gual, 58 min
2:4 – Imaz, 70 min

WISŁA: Gradecki – Szymański, Kapuadi, Rzeźniczak – Szwoch, Furman (80. Cielemęcki), Lesniak, Tomasik (80. Kocyła) – Wolski – Sekulski (88. Walczak), Śpiączka. TRENER: Pavol Stano

JAGIELLONIA: Alomerović – Skrzypczak, Puerto, Pazdan – Prikryl (71. Olszewski), Sacek (72. Kupisz), Nene, Nastić (61. Wdowik) – Mena (56. Nguiamba), Gual, Imaz. TRENER: Adrian SIEMIENIEC

SĘDZIOWAŁ: Krzysztof Jakubik (Siedlce). WIDZÓW: 4300. ŻÓŁTE KARKTI: Furman, Wolski, Rzeźniczak – Nastić, Puerto, Pazdan, Skrzypczak


Fot. Adam Starszynski / PressFocus