Hiszpan na testach

Miedź Legnica skraca wypożyczenie Argentyńczyka Jeronimo Cacciabue i sprawdza innego środkowego pomocnika.


W środę, 4 stycznia, piłkarze Miedzi Legnica wznowili przygotowania do rundy wiosennej. Zielono-niebiesko-czerwoni w przerwie świąteczno-noworocznej pracowali indywidualnie, od wczoraj trenują w grupie. – Zawodnicy pracowali zarówno w terenie, jak i na siłowni – powiedział trener „Miedzianki”, Grzegorz Mokry. – Mieli do wykonania szereg treningów interwałowych. Trener przygotowania motorycznego poprzez specjalną aplikację monitorował postępy przygotowania siłowego. W środę były kolejne testy, weryfikujące na jakim etapie jest zespół i jak przebiegł okres pracy indywidualnej. Po nich był normalny trening piłkarski. W czwartek odbędą się dwie jednostki treningowe, a w piątek kolejne zajęcia. Krótki etap przygotowań przed zgrupowaniem zakończymy meczem towarzyskim z Dynamem Drezno. To dla nas dobry sparingpartner, gdyż będzie to dla rywali ostatni sprawdzian przed meczem ligowym. Będą więc w optymalnej dyspozycji startowej. Niedziela będzie dniem wolnym, przeznaczonym na organizację i przygotowanie się do poniedziałkowego wyjazdu na zgrupowanie do Turcji.

– To znany nam sportowcom okres – powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej obrońca Hubert Matynia. – Mieliśmy mocne treningi, ale nie jest to dla nas coś nowego, to wręcz normalne. Wszystko przebiegło dobrze. Teraz wróciliśmy do wspólnych treningów. Jest troszeczkę inaczej ze względu na mistrzostwa świata w Katarze, ale jesteśmy gotowi. Każdy indywidualnie pracował nad sobą, robiąc coś dla siebie. W ostatnich dniach brakowało mi już grania i walki między sobą.

W pierwszych tegorocznych zajęciach nie uczestniczył Argentyńczyk Jeronimo Cacciabue, którego wypożyczenie z Newell’s Old Boys Rosario zostanie skrócone. W tej chwili trwa załatwianie wszelkich formalności.

W sobotę, 7 stycznia, Miedź rozegra na wyjeździe mecz kontrolny z niemieckim Dynamem Drezno. – Znam tego rywala, bo z Pogonią też graliśmy z nimi sparingi. Teraz mam do nich bliżej – powiedział Matynia.

Na środowym treningu beniaminka ekstraklasy pojawił się 25-letni środkowy pomocnik, Alejandro Lopez Moreno, który przebywa na testach. Hiszpan ma na koncie 121 występów w trzech najwyższych klasach rozgrywkowych w swojej ojczyźnie.

Pierwszym klubem Lopeza był Union FB Jabac i Terrassa FC, z którego trafił do grup młodzieżowych RCD Espanyol. W zespole z Barcelony zanotował cztery występy w LaLiga w sezonie 2018/2019. Na kolejne rozgrywki wypożyczony został do CD Lugo. W styczniu 2021 roku trafił do CD Mirandes. Łącznie na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii rozegrał 75 spotkań, zdobywając 3 bramki i notując 5 asyst. Na koncie ma też 6 meczów, gola i asystę w Pucharze Króla. W minionym sezonie na zapleczu elity w swojej ojczyźnie zagrał w 35 meczach, strzelając gola i zaliczając 2 asysty. – Jest to środkowy pomocnik, który zanotował wiele występów na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii – potwierdza Grzegorz Mokry. – To zawodnik zaawansowany technicznie, o ciekawej wizji gry. Chcemy mu się przyjrzeć, z tego względu, że ostatnie pół roku pozostawał bez klubu, ale wcześniej prezentował się naprawdę bardzo ciekawie. Będzie trenował z nami przez najbliższe trzy dni, a następnie zagra mecz w Dreźnie. Po nim ocenimy jego przydatność do zespołu.


Na zdjęciu: Hiszpan Alejandro Lopez Moreno (na pierwszym planie) ma tylko kilka dni, by przekonać do siebie trenera Miedzi, Grzegorza Mokrego.

Fot. miedzlegnica.eu