Hokej. Tyskie roszady

Tyscy działacze na zakończenie roku postanowili zaskoczyć swoich kibiców oraz obserwatorów.


Po zwolnieniu trenera Krzysztofa Majkowskiego i zatrudnieniu Andreja Sidorenki przyszedł czas na kolejne roszady w składzie. Nie tak dawno do drużyny dołączył czeski golkiper Tomas Fuczik, ale kierujący sekcją postanowili jeszcze bardziej wzmocnić konkurencję na tej pozycji. O miejsce między słupkami zamierza rywalizować 27-letni Szwed Mathias Israelsson (179 cm/83 kg), który juniorską przygodę z hokejem spędził w Froelundzie Goeteborg. Występował również w uniwersyteckich zespołach w USA, zaś ten sezon grał w macierzystym Kungaelvs IK (trzeci poziom rozgrywkowy). Szwed podpisał kontrakt do końca tego sezonu.

I miał już okazję zaprezentować w wygranym meczu sparingowym z Zagłębiem Sosnowiec 5:2. Przez 30 min bronił z dobrym skutkiem Kamil Lewartowski, zachowując czyste konto. Natomiast Israelsson 2-krotnie pokonał Jarosław Rzeszutko, który w Tychach spędził aż 8 sezonów, zaś od nowego sezonu reprezentuje barwy sosnowieckiego klubu. O wygranej gospodarzy zadecydowała 2. tercja oraz umiejętna gra w przewadze.

W najbliższej kolejce ligowej (4.01.) GKS pauzuje, zaś Zagłębie podejmuje Re-Plast Unię Oświęcim.

GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 5:2 (1:0, 3:1, 1:1)

Gole: Dupuy (10, w przewadze), Szczechura 2 (21 i 41), Pociecha (31, w przewadze), Cichy (35, w podwójnej przewadze) – Rzeszutko 2 (39 i 45).


Fot. Tomasz Kudala / PressFocus