Jedenastka „Sportu” 10. kolejki ekstraklasy!

Zobacz, którzy piłkarze byli najlepsi i uzyskali od dziennikarzy „Sportu” najwyższe noty w 10. kolejce PKO BP Ekstraklasy.


Filip BEDNAREK – nota 7. Lech Poznań (bramkarz)
Bardzo rzadko zdarza się, aby do jedenastki kolejki trafił bramkarz, któremu przyszło wyciągać piłkę z siatki aż 3-krotnie, ale tym razem to staje się udziałem golkipera Lecha. Kilkoma świetnymi interwencjami Bednarek utrzymał „Kolejorza” w grze w I połowie meczu z Rakowem, a koledzy z pola odwdzięczyli się, odwracając jego losy.

Kacper CHODYNA – nota 7. Zagłębie Lubin (obrońca)
Pierwszoplanowa postać „derbów spółek skarbu państwa”, jak żartobliwie można określić mecz KGHM Zagłębia z PGE Stalą. Szalał na prawej stronie defensywy tak, jak do niedawna czynił to w Lubinie Alan Czerwiński. Ta przebojowość pozwoliła mu zdobyć bramkę otwierającą obfitą (2:2) listę strzelców.

Jan GRZESIK – nota 7. Warta Poznań (obrońca)
Architekt kolejnej wygranej tyleż dzielnej, co zadziwiającej swą postawą Warty. Najpierw gol, potem asysta przy bramce Mateusza Kuzimskiego, która przesądziła o pokonaniu krakowskiej Wisły. Przed rokiem Grzesik bez powodzenia walczył o utrzymanie z ŁKS-em, dziś plasuje się w środku tabeli z innym (i jeszcze mocniej skazywanym na pożarcie) beniaminkiem.

Jakub CZERWIŃSKI – nota 8. Piast Gliwice (obrońca)
Dzielił i rządził w derbach w Zabrzu. Szeryf gliwickiej defensywy, wychodził górą ze zdecydowanej większości pojedynków powietrznych. Takiego Czerwińskiego potrzebują „Piastunki”, by ostro ruszyć w górę tabeli.

Filip MLADENOVIĆ – nota 7. Legia Warszawa (obrońca)
Na początku II połowy spotkania z Cracovią Serb trafił piłką w słupek, ale chwilę później spisał się już bez zarzutu, finalizując dogranie Josipa Juranovicia, co zapewniło Legii przy Kałuży 3 punkty na miarę fotelu lidera.

Sebastian MILEWSKI – nota 7. Piast Gliwice (pomocnik)
Autor drugiej bramki dla Piasta w Zabrzu. Bezbłędnie skorzystał z podania Martina Konczkowskiego. Ofensywnych konkretów Milewski mógł mieć nawet po derbach więcej, bo jeszcze w I połowie źle rozwiązał sytuację sam na sam i piłkę zdołał zablokować Michał Rostkowski.

Petteri FORSELL – nota 7. Stal Mielec (pomocnik)
Fiński „Piotruś Pan” nareszcie przebudził się i w barwach Stali Mielec zrobił to, co czynił regularnie, występując w Legnicy czy Kielcach. Czyli rzecz jasna – trafił z rzutu wolnego, pięknie, ze sporego dystansu, z wielką rotacją. No i w ważnym momencie, bo bramka Forsella zapewniła Stali cenny punkt w Lubinie, ratując debiut Leszkowi Ojrzyńskiemu.

Marcin CEBULA – nota 8. Raków Częstochowa (pomocnik)
Latami w Koronie irytował, bo gołym okiem było widać, że nie jest w stanie wykorzystać pełni swojego potencjału. Jakaś tama puściła po przenosinach pod Jasną Górę. W niedzielnym hicie w Poznaniu – kolejny błyskotliwy występ, okraszony asystami przy golach Oskara Zawady i Ivi Lopeza.

Dani RAMIREZ – nota 7. Lech Poznań (pomocnik)
Kapitalny, mocny strzał był ozdobą meczu z Rakowem i wyprowadził Lecha na prowadzenie, ale 3 punktów nie zapewnił, bo w samej końcówce na wysokości zadania nie stanęli partnerzy Hiszpana z obrony.

CONRADO – nota 8. Lech Poznań (napastnik)
Gol, a także asysty przy bramkach Flavio Paixao i Łukasza Zwolińskiego w wygranym (3:2) przez Lechię spotkaniu ze Śląskiem. Przyjemnie popatrzeć. Wydaje się coraz mniej prawdopodobne, by Brazylijczyk zagościł w polskiej lidze na dłużej. Stać go na coś więcej.

Jakub ŚWIERCZOK – nota 7. Piast Gliwice (napastnik)
Tyszanin trochę naczekał się na gola nr 2 w barwach Piasta. Tego pierwszego strzelił jeszcze w sierpniu w eliminacjach Ligi Europy w Mińsku. Ten piątkowy był nie mniej ważniejszy, skoro dał Piastowi prowadzenie w Zabrzu, torując drogę do upragnionej wygranej.

JEDENASTKA „SPORTU”

Bednarek (Lech) 7
Chodyna (Zagłębie) 7, Grzesik (Warta) 7, Czerwiński (Piast) 8, Mladenović (Legia) 7
Milewski (Piast) 7, Forsell (Stal) 7
Cebula (Raków) 8, Ramirez (Lech) 7, Conrado (Lechia) 8
Świerczok (Piast) 7


Fot. Rafal Rusek / PressFocus