Jedenastka „Sportu” 4. kolejki ekstraklasy!

4. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2021/2022. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.


Mickey VAN DER HART – nota 7. Lech Poznań (bramkarz)
Przyczynił się do wygranej Lecha w Niecieczy. Obronił strzały Mateusza Grzybka, Ernesta Terpiłowskiego, a pokonał go jedynie z rzutu karnego Piotr Wlazło.

Mateusz ŻUKOWSKI – nota 8. Lechia Gdańsk (obrońca)
Legenda głosi, że ciągle biegnie… Młodzieżowiec Lechii w 84 minucie spotkania z Cracovią podłączył się do kontry. Ruszył z własnego pola karnego, piłkę otrzymał na połowie boiska, finalnie znalazł się sam na sam z Karolem Niemczyckim i podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Kryspin SZCZEŚNIAK – nota 6. Górnik Łęczna (obrońca)
Skoro beniaminek z Łęcznej był w stanie zatrzymać naprawdę mocną w tym sezonie ofensywę Śląska – i to na wyjeździe, nie tracąc gola – to uhonorujemy dwóch jego środkowych obrońców. Za dobrze wykonaną robotę, ale też symbolicznie – w końcu to pierwsze czyste konto Górnika w ekstraklasie od 16 maja 2017 (3:0 z Cracovią; na wygraną w elicie łęcznianie czekają właśnie od tamtego dnia).

Tomasz MIDZIERSKI – nota 7. Górnik Łęczna (obrońca)
Jak wyżej!

Barry DOUGLAS – nota 7. Lech Poznań (obrońca)
Jego piękne uderzenie z rzutu wolnego ustawiło „Kolejorzowi” mecz z Bruk-Betem. Tak grającego Szkota śmiało można określać mianem czołowej lewej nogi naszej ekstraklasy. Nie ma co ukrywać – jego powrót do Poznania przyczynił się do tego, iż dziś Lech otwiera ligową tabelę.

Arkadiusz PYRKA – nota 7. Piast Gliwice (pomocnik)
Dogranie młodzieżowca Piasta do Kristophera Vidy rozpoczęło sobotnią strzelaninę w Gliwicach. 18-latek skończył swój występ z asystą, ale ta liczba nie odzwierciedla bałaganu, jaki zrobił w płockiej defensywie.

Maciej URBAŃCZYK – nota 7. Stal Mielec (pomocnik)
To on zagrywał piłkę do Aleksandyra Kolewa, nim Bułgar fantastycznym uderzeniem dał mielczanom prowadzenie w konfrontacji z „Białą gwiazdą”. Oceniliśmy, że piątkowy występ Urbańczyka był jednym z jego lepszych na ekstraklasowych boiskach od czasów Ruchu Chorzów.

Mateusz MAK – nota 7. Stal Mielec (pomocnik)
Jego główka, wieńcząca centrę Krystiana Getingera, zapewniła Stali zwycięstwo z Wisłą i pierwsze punkty w sezonie. Dorobek Maka mógł być nawet okazalszy, ale w I połowie Paweł Kieszek sparował jego strzał z rzutu wolnego na poprzeczkę.

Kristopher VIDA – nota 7. Piast Gliwice (pomocnik)
Kibice Piasta są już przyzwyczajeni, że czekają na Węgra – aż rozkręci się na dobre, udowodni swoją wartość, spłaci transfer z Dunajskiej Stredy. To czekanie trwa już 1,5 roku. Ale może to wreszcie jest ten sezon? W Mielcu zdobył bramkę, kolejną dołożył w sobotę z płocką Wisłą, poza tym notując też asystę przy trafieniu Alberta Torila.

Damian WARCHOŁ – nota 2. Wisła Płock (napastnik)
To praktycznie się nie zdarza, by do jedenastki trafiał zawodnik z notą „2”, ale też praktycznie nie zdarza się, by taką notę otrzymywał ktoś, kto gra przez ledwie 16 minut. Wtedy zwykle go nie klasyfikujemy – no chyba, że zdobędzie bramkę. Za każdą jest punkt. Płocki zmiennik w Gliwicach zapracował na aż dwa.

Rafael LOPES – nota 7. Legia Warszawa (napastnik)
Gol po podaniu Mateusza Hołowni, asysta przy bramce Tomasa Pekharta – najlepszy piłkarz Legii w wyjazdowej konfrontacji z Wartą.


JEDENASTKA „SPORTU”

van der Hart,
Żukowski, Szcześniak, Midzierski, Douglas
Pyrka, Mak, Urbańczyk, Vida
Warchoł, Lopes


Fot. Tomasz Kudała/PressFocus