Kafka otworzył listę

W ubiegłym tygodniu GKS 1962 Jastrzębie ogłosił konkurs na najlepszą jedenastkę w XXI wieku. Wyboru dokonają kibice poprzez głosowanie na facebooku. Głosowanie będzie odbywać się na: bramkarza, prawego obrońcę, dwóch środkowych obrońców, lewego obrońcę, prawego pomocnika, dwóch środkowych pomocników, lewego pomocnika, dwóch napastników oraz trenera.

W piątek rozpoczął się „wyścig” od głosowania na najlepszego bramkarza. Nominacje otrzymali (w kolejności alfabetycznej): Grzegorz Drazik (196 meczów w GKS-ie), Jakub Kafka (59) i Piotr Paś (124). W niedzielę wieczorem ogłoszono wyniki głosowania. Najlepszym golkiperem jastrzębian w XXI wieku został Czech, Jakub Kafka, który uzyskał 39,5% wszystkich głosów. Za jego plecami uplasował się Piotr Paś (34,9%), a trzeci był Grzegorz Drazik (25.6%).

– Nie jestem zaskoczony, że Kuba Kafka wygrał głosowanie, bo to był bardzo dobry bramkarz – przyznał drugi w rankingu Piotr Paś.

– Spotkaliśmy się z nim w Jastrzębiu w grudniu ubiegłego roku, w spotkaniu uczestniczyli Bartek Grabczyński, Janusz Wrześniak, Tomek Ciemięga, Michał Chrabąszcz i Marcin Bednarek. Po zakończeniu kariery Kuba został trenerem, ale ta profesja pochłaniała mu zbyt dużo czasu, więc z niej zrezygnował i teraz pracuje w ubezpieczeniach. Co mogę powiedzieć o jego zaletach jako bramkarza? Miał nieproporcjonalnie długie ręce, a przede wszystkim – szybkie. Przychodząc do nas był już doświadczony, po trzydziestce, więc bardzo dobrze się ustawiał. Świetnie wyglądała jego komunikacja z obrońcami, w dwóch-trzech słowach potrafił wyjaśnić im wszystko. Poza tym na treningach był bardzo pracowity, brałem z niego przykład. Przypomniałem sobie pewną anegdotę związaną z Kubą. Kiedyś trener Piotr Rzepka zarządził w ramach roztrenowania zajęcia na… lodowisku. Podjeżdżamy pod „Jastor”, a tam stoi Kuba z kaskiem i łyżwami zawieszonymi na kiju hokejowym. Kiedy zapytaliśmy go, o co mu chodzi, był bardzo zdziwiony.

– U nas w Czechach hokeiści latem grają w piłkę nożną, a zimą piłkarze w hokeja – odparł.

– W Polsce tak nie jest?

Trzeci na liście Grzegorz Drazik na wstępie powiedział:

– Jestem załamany, że zająłem trzecie miejsce. To oczywiście żart. Cieszę się, że znalazłem się w doborowej trójce, bo to znaczy, że mnie doceniono. Każde wyróżnienie, nawet najmniejsze, jest dla mnie powodem do satysfakcji. Wiem, że swoje głosy oddali na mnie Piotrek Pacholski i „Gojo”, czyli Dawid Gojny. Myślę, że nie mam wcale mniej kolegów niż starsi koledzy, którzy mnie wyprzedzili. Może przegrałem dlatego, że nie jestem z Jastrzębia (śmiech)?

Teraz kibice GKS-u Jastrzębie rozpoczęli głosowanie na najlepszego prawego obrońcę. Nominacje otrzymali Dominik Kulawiak (151 meczów ligowych, 1 gol) i Janusz Wrześniak (157 meczów ligowych, 15 goli).

Na zdjęciu: Bramkarz Piotr Paś przez wiele lat był związany z klubem z Jastrzębia, najpierw z Górnikiem, a potem GKS-em.