IV liga śląska. „Kolejarz” jak… Anfield?

Rozwój w roli gospodarza ani myśli zwalniać tempa. Na sztucznej murawie „Kolejarza” wygrał już 4 mecze, strzelił 19 goli, stracił tylko 3, a jedynie rezerwy Podbeskidzia wywiozły z Wełnowca punkt (2:2).


– Może uda nam się zrobić coś takiego, jak w Liverpoolu, gdzie twierdza Anfield długo była nie do zdobycia – żartował Piotr Barwiński, kapitan katowickiej drużyny i grający asystent trenera Tomasza Wróbla. Miejscowi przed pierwszym gwizdkiem zapewne ucieszyli się, gdy wśród rywali nie dostrzegli… Szymona Lewickiego. Rosły snajper GKS-u decyzją trenera Artura Derbina jakiś czas temu został przesunięty do rezerw. Tam wszyscy byli z niego zadowoleni, pomagał młodszym partnerom, strzelał gole, a drużyna wygrywała. W ten weekend znalazł się w kadrze na mecz I ligi z Koroną Kielce, jako że wskutek urazu Dawida Kasprzyka odniesionego w Gdyni tyszanie mają deficyt wśród napastników. „Gdyby był Szymon, to z Rozwojem byśmy wygrali” – dało się słyszeć w obozie gości.
– Brak Lewickiego? Z jednej strony na pewno to była ulga. Z drugiej jednak, trochę żałuję, bo to by było wyzwanie dla naszych obrońców, którzy chcą przecież iść do przodu – zaznaczał trener katowiczan, Tomasz Wróbel. Choć końcowy rezultat może mówić coś innego, wygrana jego zespołowi na pewno nie przyszła łatwo, mimo że już na początku II połowy wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Krzysztof Czenczek skorzystał z tego, że nieustępliwie w polu karnym o piłkę powalczył Szymon Zielonka, zaś Bartosz Chwila nie zmarnował prostopadłego podania Oliviera Lazara. – Po drugiej bramce zaczęły się nasze problemy. Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie – mówił bramkarz Bartosz Golik, bez którego interwencji Rozwojowi trudno byłoby o 3 punkty. Gol dla tyszan wisiał w powietrzu i w końcu padł. Kamil Kokoszka głową zwieńczył centrę 39-letniego Łukasza Kopczyka, który w swojej karierze bronił barw tylko dwóch klubów: GKS-u i właśnie Rozwoju, dlatego przeżył w sobotę sentymentalną podróż. Raczej na smutno, bo zamiast wyrównania, w doliczonym czasie to katowicka młodzież za sprawą ładnego uderzenia Oliwiera Gasza postawiła kropkę nad „i”. – W drugiej połowie oddaliśmy inicjatywę. Mamy nad czym pracować. Słowa uznania dla chłopaków, bo choć wynik wskazuje na nasze czytelne zwycięstwo, to mierzyliśmy się z naprawdę mocnym przeciwnikiem. Bardzo ciężkie spotkanie za nami – przekonywał Wróbel.
Maciej Grygierczyk


Rozwój Katowice – GKS II Tychy 3:1 (1:0)

Bramki: Czenczek 20, Chwila 48, Gasz 90+1 – Kokoszka 83 – głową.


ROZWÓJ: Golik – Gubała (77. Holeczek), Kunka, Barwiński, Czenczek (68. Kazek), Ciszewski, Zielonka, Gasz, Lazar, Woźniak, Chwila (83. Wróbel). Trener Tomasz WRÓBEL.

GKS II: Dana – Hachuła (85. Jochemczyk), Misztal, Bojarski, Rutkowski, Kopczyk, Krężelok (52. Kokoszka), Paluch, Kozlenko (72. Blach), A. Biegański, Bielusiak (46. Machowski). Trener Jarosław ZADYLAK.


Sędziował Sebastian Buchta (Chybie). Widzów 150. Żółte kartki: Wróbel – Hachuła, Kozlenko, Rutkowski.


Wyniki pozostałych meczów w grupie II
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – LKS Czaniec 1:3 (0:0)

Bramki: Górkiewicz 61 – Oczko 58, Nazdryn-Platnitski 84 – karny, Batelt 89 – samobójcza.


Odra Centrum Wodzisław Śląski – MRKS Czechowice-Dziedzice 2:0 (1:0)

Bramki: Owczarczyk 34, Wikar 90+3.


GKS Radziechowy-Wieprz – Unia Książenice 1:2 (0:2)

Bramki: M. Byrtek 54 – karny – Koleczko 21, Kostecki 24.


Jedność 32 Przyszowice – Iskra Pszczyna 1:0 (0:0)

Bramka – Wawrzyniak 57.


Spójnia Landek – Kuźnia Ustroń 5:1 (3:0)

Bramki: Skrobol 1 – głową, 12, Kozioł 19, Sobas 49, Rutkowski 54 – karny – Chmiel 68.


Decor Bełk – Odra Wodzisław Śląski 2:1 (1:0)

Bramki: Rasek 20, Stryczek 84 – karny – Lalko 83 – głową.


Unia Turza Śląska – Orzeł Łękawica przełożony
Drzewiarz Jasienica pauzował.

Tabela grupy II

1. Książenice               10       27        23:11

2. Odra                        11       24        29:11

3. Decor                      11       20        17:16

4. Czaniec                   11       18        23:22

5. Spójnia                    10       15        18:10

6. Rozwój (b)              11       15        26:19

7. Orzeł                       9         14        17:11

8. Podbeskidzie II       10       14        19:18

9. MRKS                     11       14        17:16

10. Kuźnia                   10       14        18:21

11. Tychy II                 11       13        22:22

12. Turza Śl.                9         13        18:19

13. Drzewiarz              10       13        14:20

14. Odra Centrum       10       12        16:22

15. Jedność (b)            10       9          8:21

16. Radziechowy        10       6          11:22

17. Iskra (b)                 10       6          12:27

12. kolejka, 10-11 października: MRKS – Odra, Tychy II – Decor, Czaniec – Drzewiarz, Kuźnia – Podbeskidzie II, Iskra – Spójnia, Orzeł – Jedność, Książenice – Turza Śl., Odra Centrum – Radziechowy, Rozwój pauzuje.

(mar)


Na zdjęciu: Tomasz Wróbel może być dumny ze swojej drużyny.

Fot. Tomasz Błaszczyk/PressFocus


Grupa I
Zwycięstwo w bólach

Okres, jaki spędziłem w Polonii zostanie w mojej pamięci, ale tego meczu nie traktowałem jako coś szczególnego – powiedział trener Unii Piotr Mrozek, który z klubem z Łazisk Górnych związany był w latach 2007-13, najpierw jako zawodnik, a następnie jako szkoleniowiec.


To pod jego kierunkiem w 2010 roku Polonia wywalczyła awans do III ligi, a dwa lata później wywalczył z nią 4. miejsce na tym szczeblu. Jednym z jego podopiecznych był Marek Mazur, dziś odpowiadający za wyniki łaziszczan. I to właśnie goście zaatakowali jako pierwsi, stwarzając dwie niezłe okazje bramkowe, ale Patryk Linka został uprzedzony przez jednego z obrońców, a mocny strzał Mateusza Mazurka przeszedł wzdłuż poprzeczki. Choć nie były to klarowne sytuacje, to i tak się zemściły. Do dośrodkowanej z rzutu rożnego piłki doszedł Szymon Gemborys i uderzeniem z 12 m posłał ją do siatki.

Uspokojeni prowadzeniem gospodarze mogli kontrolować wydarzenia na boisku i specjalnie nie szarżować. – Zdawałem sobie sprawę, że moi zawodnicy mogą odczuwać trudny pucharowego meczu z Ruchem w Chorzowie, ale za ich postawę w pierwszej połowie muszę ich pochwalić – dodawał szkoleniowiec lidera, jednak w kilku momentach serce musiało mu zadrżeć. Goście rozgrywali bowiem jeden z lepszych meczów tej jesieni, raz po raz niepokojąc miejscową defensywę. Do pełni szczęścia brakowało im skuteczności. Po zmianie stron zarysowała się przewaga polonistów, górujących nad przeciwnikami głównie pod względem wytrzymałościowym.

Piotr Adamek obronił uderzenie Mazurka z woleja, Hewlik nie sięgnął piłki po centrze Ireneusza Badury z kornera, a kolejny strzał Mazurka trafił w boczną siatkę. Unia odpowiedziała strzałem Daniela Kowalskiego, z którym poradził sobie Topór, ale z każdą chwilą jej zawodnikom ubywało sił. Mimo tego w 89 min zdołali wyprowadzić kontrę, a uderzona przez Jakuba Hata piłka znalazła się w „długim” rogu. Ambitne walczących przyjezdnych stać było na kontaktowego gola. Strzelił go Daniel Fabisiak, zamykając na 12 metrze centrę Badury z rzutu rożnego. – W drugiej odsłonie tego spotkania dosłownie „umieraliśmy”, więc tym bardziej cieszą punkty. Nie zagraliśmy w optymalnym składzie, ale ci, na których postawiłem spełnili oczekiwania, dobrze pracując w defensywie. Przed kolejnym meczem będę miał ból głowy, na kogo mam postawić – podsumował Piotr Mrozek. Jego drużyna odniosła 5. z rzędu zwycięstwo


Unia Kosztowy – Polonia Łaziska Górne 2:1 (1:0)

Bramki: Gemborys 14, Hat 89 – Fabisiak 90+3.

UNIA: P. Adamek – J. Adamek, Iwan, Bednarz, Kowalski, Nowakowski (57. Kamiński), Gemborys (65. Sawicki), Pryszcz, Malik (87. Osiecki), Hat, M. Wolny. Trener Piotr MROZEK.

POLONIA: Topór – Gersok, Mazurek, Widuch, Załuski, Linek (46. Fabisiak), Hewkik, Just (89. Górecki), O. Wolny (63. Sommer), Uniejewski, Badura. Trener Marek MAZUR.

Sędziował Mateusz Patla (Rybnik). Widzów 220.

Żółte kartki: J. Adamek, Kamiński, P. Adamek – Gersok, Załuski, Mazurek, O. Wolny, Hewlik.


Wyniki pozostałych meczów w grupie I
Unia Dąbrowa Górnicza – Ruch Radzionków 3:0 (2:0)

Bramki: Warzycki 18, Misztal 42, Syguła 51 – głową.


Warta Zawiercie – Sarmacja Będzin 0:0

Drama Zbrosławice – Znicz Kłobuck 1:4 (0:2)

Bramki: Gajewski 87 – wolny – Kasprzyk 20, Wolski 27, D. Wojtyra 56 – karny, Jaworski 71.


RKS Grodziec – Przemsza Siewierz 1:3 (0:1)

Bramki: Machała 85 – Porochnicki 34, Bednarz 65, Zając 76 – karny.


Gwarek Ornontowice – Śląsk Świętochłowice 3:2 (2:1)

Bramki: Sewerin 35, Miłek 40, Kaszok 85 – karny – B. Nawrocki 20, Wach 74.


AKS Mikołów – Szombierki Bytom 1:0 (0:0)

Bramka Majsner 53.


Raków II Częstochowa – MKS Myszków 1:0 (0:0)

Bramka Chiliński 90+2.


Szczakowianka Jaworzno pauzowała.

Tabela grupy I

1. Kosztowy                           11        27        29:10

2. Warta                                  11        24        26:9

3. Raków II                           11        21        12:7

4. Dąbrowa G.                       11        20        14:10

5. Znicz                                  10        17        18:10

6. Polonia                               10        17        20:17

7. Gwarek                              10        17        17:14

8. Ruch                                  10        13        14:17

9. Śląsk                                  9          13        12:15

10. Mikołów                          11        13        7:10

11. Sarmacja                           11        12        12:13

12. Szczakowianka (b)           10        12        13:20

13. Przemsza                          10        12        11:16

14. Szombierki                       10        8          10:15

15. Myszków (b)                    9          7          12:17

16. Grodziec                          10        7          10:21

17. Drama                              10        4          11:27

12. kolejka, 10-11 października: Przemsza – Sarmacja, Myszków – Warta, Ruch – Raków II, Polonia – Dąbrowa G., Szombierki – Kosztowy, Znicz – Szczakowianka, Śląsk – Drama, Grodziec – Gwarek, Mikołów pauzuje.

(mha)