Komentarz „Sportu”. Ciasno jak w PKS-ie

Jeszcze o 20:00 w sobotę Katowice były czerwoną latarnią tabeli, by za niecałe dwie godziny niektóre portale umieściły go na pozycji wicelidera!

W „Sporcie” akurat liczymy tak, że „Gieksa” przesunęła się na szóstą lokatę, ale skala wariactwa – mimo wszystko podobna. Różnica między dnem a drugim miejscem wynosi całe dwa punkty, a z 17-zespołowego peletonu jako jedyny szybciej pedałuje Raków Częstochowa – bo też tylko on ma na koncie trzy zwycięstwa. Zadziwiać może jeszcze jedna rzecz – że w czołowej (szczęśliwiej”) siódemce w komplecie plasują się zespoły, które mają jeden (Stomil, Bytovia) albo dwa (Warta) zaległe mecze do rozegrania! Cóż to może być za popieprzony sezon.

Jeszcze tradycyjne krótkie rozliczenie mojej przedsezonowej prognozy. 1) Awansują Mielec i Nieciecza: no, na razie się nie zanosi, ale kto tam wie. 2) Królem strzelców Vladislav Gutkovskis: ma 3 gole, tyle, ile Jakóbowski z Bytovii i Trochim z Chojniczanki. 3) Pierwszy pracę straci Przemysław Cecherz: Chojniczanka jest bez porażki, ale złośliwi powiedzą, że nie wygrywa.

Aha, a w starciu gospodarze vs goście aktualny bilans to 12-14-17. Gonią, gonią, ale dogonić nie potrafią!