Malasiński i Wronka żegnają Katowice?

Z zespołem, to wielce prawdopodobny scenariusz, żegnają się dwaj hokeiści rodem z Nowego Targu, Tomasz Malasiński oraz Patryk Wronka. Owszem, obaj otrzymali propozycje pozostania w klubie, ale ich sportowe plany są inne. Ten pierwszy, kapitan reprezentacji biało-czerwonych MŚ w Tallinie, ze względu na rodzinę zamierza ponownie wyjechać na Wyspy Brytyjskie i tam kontynuować grę.

– Na razie nie zaprzątam sobie głowy gdzie będę grał, lecz koncentruje się na występach reprezentacji z który chcemy zdobyć awans do wyższej dywizji. – Jednak nie wykluczam pożegnania z Katowicami, bo moja żona ma również ambicje zawodowe i wiążą się one z pracą poza granicami kraju – stwierdził „Malaś”. Z kolei Wronka ma kilka ofert i dopiero po turnieju w Tallinie zdecyduje się na jedną z nich.

Malasiński już bez gipsu. Kiedy wróci do gry?

Wiemy już na pewno, że nowym kontraktem z GKS-em związał się Grzegorz Pasiut, który, do czasu kontuzji pachwiny, był jednym z liderów drużyny. Jednak operacja, a potem rehabilitacja sprawiły, że nie mógł pokazać wszystkich swoich umiejętności technicznych. Wojciech Tkacz, dyrektor sportowy sekcji, nie ukrywał zadowolenia ze sfinalizowania rozmów, wszak środkowy napastnik rodem z Krynicy to jedna z kluczowych postaci w rodzimym hokeju i pewnie kilka klubów chętnie zatrudniłoby go w swojej drużynie.

Śladem Pasiuta zapewne pójdzie również inny napastnik Mikołaj Łopuski oraz obrońca Jakub Wanacki i kilku zawodników najmłodszego pokolenia. Z kolei niezwykle waleczny Filip Starzyński zamierza powróć za ocean i w USA powalczyć o kontrakt na zapleczu NHL. Gdyby ta sztuka się nie powiodła wówczas nie wyklucza powrotu do Katowic.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ