Miedź Legnica. Spojrzenie na detale

Przed dwoma tygodniami, dokładnie 16 stycznia, podopieczni trenera Dominika Nowaka zremisowali 2:2 ze Śląskiem Wrocław (bramki dla pierwszoligowca zdobyli wówczas Dawid Kort i Rafał Adamski). Tym razem przeciwnikiem legniczan będzie inny pierwszoligowiec, Odra Opole. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 13.00 w Opolu.

Oba zespoły w bieżących rozgrywkach ligowych mierzyły się ze sobą dwukrotnie – na Stadionie im. Orła Białego pogodził je bezbramkowy remis, natomiast w Opolu gospodarze odnieśli efektowne zwycięstwo 3:0 po dwóch bramkach Tomasza Mikinicia i jednym trafieniu Krzysztofa Janusa.

– Zwrócimy uwagę na te elementy, nad którymi ostatnio pracowaliśmy – zapowiedział trener Miedzi, Dominik Nowak.

– Wszyscy piłkarze zagrają po 45 minut, bo jest to dalszy etap rywalizacji oraz konsolidacji zespołu. Spotkamy się z drużyną grającą w naszej lidze, będącą na tym samym poziomie jak rywale, z którymi będziemy mierzyć się wiosną. Oceniam potencjał Odry bardzo wysoko i czekający nas sparing na pewno będzie bardzo pożyteczny. Dużo pracowaliśmy nad atakiem pozycyjnym, więc ten element będziemy chcieli w meczu z Odrą zobaczyć. Myślę, że po tym spotkaniu wyciągniemy kolejne wnioski.

W przyszłą niedzielę, 9 lutego, piłkarze Miedzi wylatują na zgrupowanie do Turcji, gdzie będą przebywali do 21 lutego. W trakcie prawie dwutygodniowego pobytu na tureckiej riwierze legniczanie rozegrają cztery mecze kontrolne. Ich przeciwnikami będą czołowe drużyny I ligi ukraińskiej i serbskiej oraz wicemistrz Estonii. Oto szczegółowy harmonogram gier „Miedzianki” w Turcji: 12 lutego (środa) – FCI Levadia Tallinn (wicemistrz Estonii), 15 lutego (sobota) – FC Graficar (lider I ligi serbskiej), 20 lutego (czwartek) – FC Ingulets (trzecia drużyna ukraińskiej I ligi) i Obolon Kijów (piąta drużyna ukraińskiej I ligi).

W zespole Miedzi na razie indywidualnie trenuje tylko Marcos Garcia Barreno, czyli Marquitos, który od połowy września grał z kontuzją ręki. Hiszpański pomocnik czuje się już dobrze, ale potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby jego ręka wróciła do pełnej sprawności. Na zgrupowaniu w Turcji Marquitos ma już trenować na pełnych obrotach i brać udział w sparingach.