Młodzież z Górnika chce zagrać z kadrą w Zabrzu

W młodzieżowej reprezentacji Polski żaden z klubów nie jest reprezentowany tak licznie, jak Górnik. Na ostatnie i decydujące spotkania w grupie 3 przeciwko Danii i Gruzji powołana została czwórka graczy klubu z Zabrza. To bramkarz Tomasz Loska, obrońca Paweł Bochniewicz oraz dwójka pomocników, Szymon Żurkowski i Maciej Ambrosiewicz.

Liczą na pozytywną decyzję

Po zwycięskim wtorkowym spotkaniu z Gruzją (3:0), który dał zespołowi prowadzonemu przez Czesława Michniewicza drugie miejsce w grupie za Duńczykami i udział w barażach o młodzieżowe Euro, a zarazem paszporty olimpijskie, padło pytanie, gdzie grać spotkanie u siebie?

– Rzuciliśmy temat gry w Zabrzu. Na naszym stadionie jest fajna atmosfera, nas w kadrze jest najwięcej i byłaby to dobra promocja. Wiadomo, że w takim meczu trzeba liczyć na doping, a tego na Górniku nie brakuje – podkreśla Bochniewicz, jeden z podstawowych graczy młodzieżowej reprezentacji Polski.

Liczą na grę u siebie

– Po meczu padały różne propozycje. Grania w Gdyni czy na Stadionie Śląskim. Jako, że nas czterech jest z Górnika, to liczymy na to, że może to barażowe spotkanie rozegrane zostanie właśnie u nas – dodaje z kolei Ambrosiewicz, który szansę gry w młodzieżówce dostał w końcówkach gier z Duńczykami i Gruzinami.

Dzisiaj o godzinie 13 w szwajcarskim Nyon losowanie dwóch par barażowych. Polska za rywala będzie miała kogoś z tercetu: Portugalia, Grecja, Austria. Mecz i rewanż odbędą się w terminach 12-20 listopada. Zwycięzcy barażów zagrają w czerwcowych Młodzieżowych Mistrzostwach Europy, w których zagra 12 zespołów, a cztery najlepsze pojadą na Olimpiadę w Tokio w 2020 roku. – Na igrzyskach nas piłkarzy nie było nas od 26 lat – przypomina Ambrosiewicz.

Wracają do treningów

Dzisiaj trener Marcin Brosz będzie miał już do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy w ostatnim czasie grali w młodzieżowych czy juniorskich reprezentacjach. Oprócz czwórki w kadrze trenera Michniewicza, na wyjazdach byli też Adrian Gryszkiewicz (U-20) i Kacper Michalski (U-19). Młodzieżowcy wczoraj mieli trening regeneracyjny. W piątek będą już trenowali z pełnym obciążeniem. Z powodu urazów indywidualnie trenują na razie boczni obrońcy: Michał Koj i Gryszkiewicz.

 

Na zdjęciu: Paweł Bochniewicz w akcji podczas meczu młodzieżowej reprezentacji Polski.

 

LICZBA

13365

Tylu widzów obejrzało w październiku zeszłego roku na stadionie im. Ernesta Pohla, mecz Polska – Niemcy w eliminacjach mistrzostw Europy do lat 19. Biało-czerwoni przegrali wtedy 0:2. Spotkanie naszej juniorskiej kadry na Śląskim z Białorusią zobaczyło z kolei wtedy 29 tys. fanów.