NMC Górnik przegrał, ale awansował

Mecz rozpoczęła okazja rzutowa z siódmego metra, którą zmarnował Sluijters. Jego błąd prędko naprawił Łyżwa, a kolejne trafienie to rehabilitacja Holendra. Zabrzanie w siódmej minucie pewnie prowadzili 5:2. Co więcej, gospodarze zmarnowali dwa rzuty karne dzięki fantastycznej dyspozycji Galii.

Gospodarze jednak po czasie trenera wzięli się do wytężonej pracy i po dwóch trafieniach Kofmana i jednym Stelmana zdołali wyrównać. Górnik aż pięć razy z rzędu rozminął się z bramką, a co gorsza dwie minuty otrzymał Daćko. Wreszcie impas strzelecki przy wyniki 7:5 dla gospodarzy przełamał Tomczak, który zaliczył serię trafień. To jednak nie wystarczyło na pozytywne zakończenie pierwszej połowy. Wynik 12:9 dla Maccabi groził wyeliminowaniem zabrzan.

Druga połowa rozpoczęła się od serii pudeł gospodarzy, którzy jednak zdołali ostatecznie w 33 minucie powiększyć przewagę. Prędko jednak odpowiedział Kondratiuk. Celem Górnika była wygrana, więc za wytężoną pracę wzięli się wszyscy zawodnicy. Dwukrotnie trafił Bondzior, ale na to dwa razy z rzędu odpowiedział Neeman. Oba zespoły zaczęły wymieniać się ciosami, choć gospodarze nagle przestali trafiać do bramki Górnika, dzięki czemu po trafieniu Sluijtersa w 45 minucie znów był remis 14:14.

Gospodarze cały czas byli nieskuteczni – dzięki świetnej dyspozycji zabrzańskiego golkipera. Na 10 minut przed końcem zabrzanie odzyskali prowadzenie (18:19), ale gospodarze zdołali wyrównać, a w ciągu kolejnych minut – czując presję wyniku – zaczęli budować twarde i solidne akcje i tuż przed końcem prowadzili 22:20. Szczęśliwie jednak w decydującej chwili pomylił się Neeman, a zabrzanie zdołali trafić jeszcze jeden raz i ostatecznie przegrali 21:22, co dało im awans do kolejnego etapu rozgrywek.

Maccabi Rishon Lezion – NMC Górnik Zabrze 22:21 (12:9)

MACCABI: Ilioukhinem, Strat, Fichlovic – Kofman 8, Kalderon 6, Neeman 3, Stelman 3, Natsia 1, Amiel 1, Peres Shalem, Bodenheimer, Friedmann, Shemen, Karacic, Ben-Arohe, Meloul. Kary: 10 min. Trener: Joseph MATATIA.

NMC GÓRNIK: Galia, Skrzyniarz, Kazimier – Łyżwa 4, Sluijters 4, Daćko 4, Bondzior 4, Tomczak 2, Czuwara 1, Buszkow 1, Kondratiuk 1, Gogola, Pawelec, Bis, Sićko. Kary: 4 min. Trener: Marcin LIJEWSKI.

Sędziowali: Francesco Simone i Pietro Monitillo (Włochy).