Piast Gliwice. Z Zambrowa do Gliwic

Piast Gliwice ma nowego zawodnika. W nim gra Ariel Mosór, syn Piotra Mosóra. Teraz występować będzie syn innego znanego ligowca Macieja Bykowskiego, czyli Marcel. 19-letni ofensywny piłkarz podpisał dwuletni kontrakt.


Piast Gliwice kupił kolejnego

Maciej Bykowski w ekstraklasie rozegrał 238 meczów i strzelił 38 goli. Największe sukcesy – w tym mistrzostwo Polski – świętując w Polonii Warszawa. Marcel, rocznik 2004, urodzony w Atenach, jest na początku drogi. Daleko mu jeszcze do dokonań ojca, ale angaż w Piaście jest dla niego szansą i wyzwaniem. 19-latek mogący występować jako napastnik bądź ofensywny pomocnik przekonał do siebie sztab trenerski podczas kilkutygodniowych testów.

– To dla mnie duży przeskok, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony i dobrze nastawiony. Zastałem tu wspaniałe warunki do rozwoju i mam wszystko, czego mi potrzeba. Nowi koledzy w szatni bardzo dobrze przyjęli mnie w zespole. Nie pozostaje mi nic innego, jak ciężko pracować na treningach – nie ukrywa Marcel Bykowski, który marzy o debiucie w lidze. – W Piaście chciałbym rozwinąć się jako zawodnik i pokazać się z jak najlepszej strony. Jednym z moich celów jest również debiut w zespole – dodaje były gracz Olimpii Zambrów.


Czytaj więcej o piłce nożnej


Co ciekawe, Bykowski będzie trzecim przedstawicielem tego klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Olimpię reprezentowali też Fabian Piasecki z Rakowa i Kamil Zapolnik z Puszczy Niepołomice. – Chcemy, aby Piast Gliwice był dobrym środowiskiem dla młodych zawodników z dużym potencjałem. Jednym z nich jest właśnie Marcel Bykowski. Myślę, że przy wspólnej pracy ze sztabem szkoleniowym i bardziej doświadczonymi piłkarzami, mogą skorzystać na tym obie strony – mówi prezes Piasta Grzegorz Bednarski. Nie tylko on, ale i dyrektor sportowy Bogdan Wilk, czy też trenerzy mają nadzieję, że Bykowski pójdzie w ślady innych młodzieżowców, m.in. wspomnianego Ariela Mosóra czy też Arkadiusza Pyrki, którzy przy Okrzei poczynili ogromne postępy.


Fot. Piast Gliwice


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych. Możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie nas oczywiście na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.