Podsumowanie jesieni. Piast Gliwice z mieszanymi uczuciami
STRZELCY (22):
10 – Felix,
6 – Parzyszek,
3 – Badia;
Samobójcze: Bogusz (ŁKS), Skóraś (Raków), Wiśniewski (Górnik)
LICZBY
31 PUNKTÓW ma na koniec roku zespół Piasta. Tyle samo punktów gliwiczanie mieli rok temu, a w maju… świętowali mistrzostwo Polski! Dobry omen?
4 MILIONY euro zarobił Piast latem na sprzedaży Joela Valencii i Patryka Dziczka. Obaj odeszli za 2 mln euro. To rekordy transferowe w historii gliwickiego klubu.
6813 KIBCÓW pojawiło się na stadionie przy ul. Okrzei w meczu z Legią Warszawa. Była to najwyższa ligowa frekwencja Piasta. Trzeba przyznać, że jak na mistrza Polski marnie…
NA PLUS
Jorge Felix
Piast Gliwice stracił Joela Valencię, ale częściowo zastąpił go Hiszpan. Felix częściej grywał obok Piotra Parzyszka niż na skrzydłach i… to był strzał w dziesiątkę. Więcej ofensywne swobody poskutkowało świetną skutecznością Felixa. Jorge trafiał i w pucharach, i w lidze. Piłka się go słuchała, dzięki czemu zaliczył świetną rundę. Pytanie, czy dogra ten sezon w Piaście i czy zostanie w Gliwicach?
NA MINUS
Dominik Steczyk
Miał mocno naciskać Sebastiana Milewskiego, jako młodzieżowca. Przemawiało za nim treningi w rezerwach Norymbergi oraz gra w reprezentacji Polski do lat 20. Szans od trenera Waldemara Fornalika otrzymał wiele, na początku marnował okazje, a pod koniec jesieni już tylko irytował kibiców swoją nieporadności. Na szczęście jest tylko wypożyczony do Piasta. Wiosną będzie miał ostatnią okazję, żeby przekonać krytyków.