Odszkodowanie dla Latala
Dzięki temu odszkodowanie, jakie zapłaci śląski klub będzie mniejsze od oczekiwanego przez czeskiego szkoleniowca.
Przypomnijmy, że sprawa ta ciągnęła się od wielu miesięcy. Latal i jego prawnik uważali, że Piast musi zapłacić za przedwczesne rozwiązanie umowy.
Ówczesny prezes Piasta Marek Kwiatek tłumaczył, że nie został spełniony jeden z punktów kontraktu, mówiący o tym, że trener jest zobowiązany do posiadania ważnej dokumentacji pozwalającej mu na prowadzenie zespołu w rozgrywkach ekstraklasy.
Poszli na kompromis
W związku z tym klub z Okrzei nie chciał płacić odszkodowania. Spór trafił nawet do Piłkarskiego Sądu Polubownego, ale ostatecznie sprawę zakończyły negocjacje podjęte przez zarząd gliwiczan i akcjonariusza Zbigniewa Kałużę.
Kompromis oznacza, że Piast zapłaci Latalowi odszkodowanie, ale według naszej wiedzy suma będzie znacznie mniejsza niż chciał tego początkowo Czech.