Piotrkowianin – Chrobry Głogów. Show Ligarzewskiego

Pierwsza odsłona meczu kończącego 2. serię nie zapowiadała pewnego zwycięstwa piotrkowian.


Bywały momenty, że ich trener wychodził z siebie.

– Nie graliśmy tego, co zakładaliśmy. Pozwalaliśmy rywalom na zbyt wiele, podejmowaliśmy niewłaściwe decyzje i to stało na przeszkodzie wypracowania większej przewagi – tłumaczył Bartosz Jurecki, który po przerwie mógł jednak bić brawo swoim podopiecznym. Poprawili skuteczność rzutową, świetnie spisywał się Piotr Jędraszczyk, ale na szczególne wyróżnienie zasłużył Kacper Ligarzewski. To dzięki jego 10 spektakularnym interwencjom (49% skuteczności) goście zdobyli zaledwie 11 bramek i musieli przełknąć gorycz porażki.

Piotrkowianin – Chrobry Głogów 33:26 (15:15)

PIOTRKOWIANIN: Kot, Ligarzewski 1 – Pstrąg 2, Surosz 8, Mosiołek 2, Jędraszczyk 8, Wawrzyniak 1, Matyjasik 6/2, Swat 3/2, Pacześny 1, Doniecki 1, Szopa, K. Krajewski, Filipowicz, Pożarek. Kary: 14 min. Trener Bartosz JURECKI.

CHROBRY: Derewiankin, Stachera – Otrezow 2, Tilte 1, Jamioł 1, Klinger, Matuszak 2, Grabowski 6, Zdobylak 1/1, Paterek 5, Kosznik 2, Skiba 2, Orpik 4, Warmijak, Styrcz, Wiatrzyk. Kary: 12 min. Trener Witalij NAT.

(mha)


Fot. facebook.com/piotrkowianin