Pogoń Szczecin. Kosmetyka, nie rewolucja

Trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić w pucharowym meczu z Piastem Gliwice zapowiada zmiany w składzie swojej drużyny.


W tym tygodniu lider PKO Ekstraklasy dwukrotnie zmierzy się z Piastem Gliwice. Dzisiaj, tj, w środę, „portowcy” podejmą drużynę trenera Waldemara Fornalika w ramach rozgrywek Pucharu Polski, natomiast sobotnia batalia obu zespołów będzie skutkowała punktami zdobytymi (bądź straconymi) w ramach rywalizacji w PKO Ekstraklasie.

Gospodarze obu potyczek wciąż mają problemy kadrowe. – Pod tym względem niewiele się zmieniło – przyznał trener Pogoni, Kosta Runjaić. – Dla Adama Frączczaka i Huberta Matyni jest jeszcze za wcześni, by wrócić na boisko. Z kolei Kacper Kozłowski w poniedziałek przeszedł badanie USG i wiemy, że od czwartku może trenować z drużyną. To oznacza, że ci trzej zawodnicy nie zagrają w środę w meczu pucharowym.

Szkoleniowiec „Dumy Pomorza” zapowiada, że nie dojdzie do wielu zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do ostatniego pojedynku ligowego z Cracovią. – Dzisiaj jeszcze nie wiem, kto zagra – powiedział trener Pogoni na wtorkowej konferencji prasowej.

– Raczej nikt nie zatrudnia zawodników tylko do gry w pucharze. Szeroka kadra jest ważna przez cały sezon i w każdym meczu. Moi piłkarze są gotowi do gry w każdym meczu. Ufam także tym, którzy grają mniej. Podczas treningów pokazują się z dobrej strony. W Pucharze Polski obowiązuje przepis o dwóch młodzieżowcach w składzie, więc będą zmiany, ale na pewno nie będzie rewolucji w składzie.

Jaki będzie klucz do sukcesu w środowym spotkaniu? – Bardzo ważna jest koncentracja – powiedział Kosta Runjaić. – Po wymagającym meczu z Cracovią istotna była regeneracja. Po wtorkowym treningu podejmiemy decyzję o kadrze meczowej. Jesteśmy w pełni skoncentrowani, poza tym potrzebujemy dużo energii, aby stworzyć kilka sytuacji do zdobycia gola i obrócić mecz na naszą korzyść.

Najbliższy przeciwnik Pogoni jest na fali wznoszącej, o czym świadczą dwa zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach ligowych. Relatywnie niska lokata w tabeli Piasta jest pokłosiem słabego startu w rozgrywkach, ale podopieczni trenera Waldemara Fornalika wrócili już do równowagi i pną się w górę tabeli. Na razie wylądowali na ósmym miejscu.

– Z pewnością będą to bardzo trudne mecze, zarówno ten pucharowy, jak i ten sobotni w ramach PKO Ekstraklasy – nie ma wątpliwości trener „portowców”. – Wszystkie nasze spotkania z Piastem są wyrównane. Nasi rywale mają doświadczonego trenera i w ostatnich sezonach pokazali się z dobrej strony w ekstraklasie.

Ostatni raz gliwiczanie przegrali w październiku ubiegłego roku, dlatego wiemy, co nas czeka. Ale sami też jesteśmy w dobrej formie i mamy wystarczająco dużo amunicji, by przeciwstawić się tej drużynie. Zobaczymy jak nam to wyjdzie. Mam nadzieję, że wszyscy będą trzymali za nas kciuki. Boiskowe szczęście jest zawsze ważne.

W poniedziałek ze względu na obfite opady śniegu odwołano mecz ligowy Stali Mielec z Wisłą Płock. Zastanawiano się, czy zła pogoda nie storpeduje też meczów w Pucharze Polski. Czy spotkanie w Szczecinie nie jest zagrożone? Wiadomo, że odpowiednie przygotowanie boiska o tej porze roku to nie jest bułka z masłem. – Jestem za tym, aby te mecze się odbyły – nie pozostawia wątpliwości Kosta Runjaić.

– Na dzień dzisiejszy oba nasze spotkania mają się odbyć. Nie było żadnej oficjalnej informacji w temacie ich odwołania. Zobaczymy, jak murawa na naszym stadionie będzie wyglądała po mrozach. W związku z nimi może wyglądać nieco inaczej.

Jestem jednak przekonany, że osoby zajmujące się nawierzchnią starają się i szukają dobrych rozwiązań. Na teraz, patrząc na murawę z góry, wygląda dobrze, ale po kilku minutach stan murawy może się zmienić. Mecze z Piastem to walka, zaangażowanie. Do tego trudnego meczu musimy podjeść tak jak do każdego poprzedniego i zrobimy wszystko, by awansować dalej.

W poniedziałek i wtorek piłkarze Pogoni trenowali zarówno na siłowni, jak i boisku. Wczoraj po zajęciach udali się na przedmeczowe zgrupowanie. Podobny tryb będą miały przygotowania do drugiego starcia w ramach rozgrywek ligowych.


Na zdjęciu: Trener Pogoni Kosta Runjaić chce ze swoją drużyną awansować do 1/4 finału Pucharu Polski.

Fot. Rafał Oleksiewicz/PressFocus