Pojedynek kolejki. Starcie obnażonych

Połowa klubów z Poznania i Krakowa chce, by ten sezon jak najszybciej dobiegł końca.


Przynajmniej w dwóch miastach, a konkretnie w dwóch bardzo utytułowanych klubach w historii polskiego futbolu, marzą o tym, by ten sezon ekstraklasy już się skończył. Dla kibiców Wisły Kraków, a przede wszystkim Lecha Poznań, bieżące rozgrywki były prawdziwą torturą. O ile jednak po „Białej gwieździe” nikt nie spodziewał się cudów, o tyle „Kolejorz”, który rozochocił swoich sympatyków awansem do fazy grupowej Ligi Europy, miał walczyć zdecydowanie o coś więcej.

Tymczasem zespołu z Poznania na pewno zabraknie w kolejnej edycji międzynarodowych rozgrywek. Lech nie skończy rozgrywek na miejscu wyższym niż ósme, choć szanse na doścignięcie plasującego się na tym miejscu Śląska Wrocław drużyna Macieja Skorży ma czysto matematyczne. Najpewniej zatem Lech znajdzie się na początku drugiej połowy tabeli. A może być jeszcze gorzej…

Tak, czy siak będzie to najsłabszy wynik Lecha Poznań w rozgrywkach ekstraklasy od sezonu 2002/03. Mówimy o zupełnie innych realiach, bo wówczas „Kolejorz” występował na najwyższym poziomie rozgrywkowym w roli… beniaminka i zajął 11 miejsce. Co było później, aż do teraz? Dwa mistrzostwa, trzy wicemistrzostwa i trzy brązowe medale mistrzostw Polski. Dwa triumfy i cztery finały Pucharu Polski, a także cztery Superpuchary. Łącznie to osiem medali MP i pięć zdobytych trofeów.

Dla tak utytułowanego w XXI wieku klubu miejsce w ekstraklasie nie wyższe niż ósme, to policzek. W następnym sezonie ma być lepiej. W Poznaniu wiążą duże nadzieje z zatrudnieniem Macieja Skorży. Sęk w tym, że bilans tego szkoleniowca w ekstraklasie, licząc ostatnich 30 spotkań, jest przygnębiający. Jego drużyny wygrały… 4 mecze. Ponadto 7 spotkań zremisowały i poniosły aż 19 porażek.

W Poznaniu zarzekają się jednak, że Skorża rozpocznie kolejny sezon na stanowisku trenera Lecha. Tymczasem w Krakowie coraz częściej słyszy się, że Peter Hyballa nie poprowadzi Wisły w następnych rozgrywkach. Są jednak tacy, którzy uważają, że Niemiec nadal powinien z zespołem pracować. Były trener Wisły Franciszek Smuda powiedział w rozmowie z portalem Interia, że Hyballa powinien zostać.

Były selekcjoner reprezentacji Polski liczy na to, że Wisła grać będzie o czołowe miejsca w ekstraklasie, bo na to zasługuje. Teraz realia są takie, że „Biała gwiazda” chciałaby skończyć rozgrywki na miejscu wyższym niż 13. Takie zespół zajął w poprzednim sezonie i była to najgorsza lokata od sezonu 1993/94, kiedy Wisła… opuściła ekstraklasę.


Wisła Kraków
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus
  • Sezony w ekstraklasie 81.
  • Miejsce w tabeli wszech czasów 2.
  • Mistrzostw Polski 13.
  • Pucharów Polski 4.
  • Superpucharów Polski 1.
  • W tym sezonie
  • Mecze 28.
  • Punkty 30.
  • Średnia punktowa 1,07.
  • Bramki 35:38.
Lech Poznań
Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus
  • Sezony w ekstraklasie 60.
  • Miejsce w tabeli wszech czasów 5.
  • Mistrzostw Polski 7.
  • Pucharów Polski 5.
  • Superpucharów Polski 6.
  • W tym sezonie
  • Mecze 28.
  • Punkty 33.
  • Średnia punktowa 1,18.
  • Bramki 36:36.

Foto główne: Paweł Jaskółka/PressFocus