Prasoł znowu w Zabrzu
Zabrzanie do treningów wracają w poniedziałek. Od razu wyjeżdżają na kilkudniowe zgrupowanie do Wodzisławia Śląskiego i trenować będą na obiektach Gosławia. Pierwszy sparing – z MFK Karvina – rozegrają 26 czerwca.
Zgodnie z polityką
Wiadomo, że kadra zespołu ulegnie zmianie. Walerian Gwilia podpisał dwuletnią umowę z Legią Warszawa, Szymon Żurkowski od 1 lipca będzie zawodnikiem Fiorentiny, a Dani Suarez nie przedłuży wygasającego z końcem czerwca kontraktu. Na pierwszych treningach nie będzie też Pawła Bochniewicza i Tomasza Loski, młodzieżowych reprezentantów Polski, którzy są na Euro do lat 21 we Włoszech. Zresztą obaj latem mogą pożegnać Zabrze.
„Górnicy” pozyskali na razie Aleksandra Paluszka ze Śląska Wrocław. 18-letni środkowy obrońca mierzy 191 cm, w poprzednim sezonie grał w Centralnej Lidze Juniorów i ma na koncie występy w reprezentacji 18-latków. – Sięgamy po kolejnego młodego piłkarza, bo taka jest nasza polityka kadrowa. Przed Aleksandrem jeszcze bardzo dużo pracy, by trafić do pierwszej drużyny, ale podobnie było z wieloma zawodnikami, którzy dzięki pracy, wytrwałości i zaangażowaniu sztabu szkoleniowego przebili się do kadry – mówi Bartosz Sarnowski, prezes Górnika.
Zastąpił Gierczaka
Nową, ale już dobrze znaną twarzą w klubie, jest też Marcin Prasoł. To właśnie w Zabrzu, a było to 10 lat temu, zaczynał swoją przygodę trenerską. Był w sztabie drużyny Młodej Ekstraklasy, pracował jako skaut i analityk. Potem Adam Nawałka wziął go ze sobą do kadry narodowej. W rundzie wiosennej Prasoł z powodzeniem prowadził II-ligową Pogoń Siedlce. W 13 meczach zdobył z nią 28 punktów, kończąc rozgrywki na 6. miejscu. Latem Marcin Prasoł był wymieniany w gronie kandydatów do pracy w Widzewie i GKS-ie Katowice. Tym bardziej jego powrót do Zabrza, gdzie ma prowadzić III-ligowe rezerwy, jest zaskoczeniem. Zastąpi Piotra Gierczaka, który pozostanie w sztabie szkoleniowym rezerw. – Bardzo się cieszę, że znów jestem w Zabrzu, gdzie dano mi szansę rozwoju. To tu rozpoczynałem swoją przygodę z dużą piłką i zostałem częścią wielkiego klubu – podkreśla Prasoł, cytowany przez oficjalną stronę internetową Górnika.
Na zdjęciu: Marcin Prasoł (z lewej) znów będzie kojarzony z Górnikiem.
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH
e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ