Siatkówka. Włoch i Serb za sterami

W środę Polski Związek Piłki Siatkowej ma ogłosić, że reprezentację kobiet poprowadzi Stefano Lavarini, a kadrę mężczyzn obejmie Nikola Grbić.


Szefowie PZPS, podczas specjalnej konferencji prasowej w Gliwicach przed meczem Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle – Cucine Lube Civitanova, mają ogłosić nazwiska nowych trenerów reprezentacji. „Grupy robocze” wyselekcjonowały ośmiu kandydatów; po czterech dla kadry męskiej i żeńskiej. Nazwiska nowych szkoleniowców pojawiają się w mediach już od kilku dni. Schedę po Jacku Nawrockim ma przejąć Stefano Lavarini.

Stefano Lavarini. Fot. FIVB

– Z moich informacji wynika, że Stefano Lavarini jest ostatecznie zwycięzcą konkursu na trenera reprezentacji kobiet – powiedział Marcin Lepa, dziennikarz Polsatu Sport w programie „Prawda Siatki”, zdradzając tym samym, że na „ostatniej prostej” odpadł Daniele Santarelli.

– To trener o znaczenie ciekawszym rysie niż Santarelli. Lavarini ma za sobą przygodę zarówno klubową, jak i reprezentacyjną. Zajmował się drużyną do lat 19 oraz kadetkami. Ma więc doświadczenie z pracą u podstaw z młodymi dziewczynami. Ponadto był asystentem, trenerem drugiej drużyny i wreszcie pierwszej – dodał Lepa.

Włoch to bardzo doświadczony szkoleniowiec. Ostatnio prowadził reprezentację Korei Południowej, z którą zajął 4. miejsce na ubiegłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio, co uznano za wielką sensację. Na co dzień pracuje we włoskim Igor Gorgonzola Novara, a wcześniej trenował m.in. Foppapedretti Bergamo oraz brazylijski Minas. Miał też okazję współpracować z polskimi zawodniczkami, Malwiną Smarzek, Mileną Sadurek i Katarzyna Skowrońską.

Stanowisko selekcjonera kadry pozostawało nieobsadzone od połowy września 2021 roku. Wówczas po sześciu latach z funkcji tej zrezygnował Nawrocki.

Selekcjonerem reprezentacji mężczyzn ma z kolei zostać Nikola Grbić, co nie stanowi niespodzianki. Od początku bowiem był faworytem do zastąpienia Vitala Heynena, a jego szanse wzrosły, gdy prezesem PZPS został Sebastian Świderski. Znają się świetnie. Współpracowali w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, którą doprowadzili do triumfu w Lidze Mistrzów.

O tym, że właśnie Serb wygrał konkurs podał włoski dziennikarz „La Gazzetta dello Sport”, Gian Luca Pasini. – Choć nie zostało to oficjalnie ogłoszone, pewne jest, że PZPS i Grbić zawarli porozumienie do igrzysk olimpijskich w Paryżu – napisał Pasini. Dodjamy, że Grbić obecnie prowadzi Sir Safety Perugia.


Na zdjęciu: Za wyniki naszych kadr narodowych odpowiadali będą Stefano Lavarini i Nikola Grbić (na zdjęciu głównym).

Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus