Jubileuszowy gol
Śląsk Wrocław przegrał 13. mecz w bieżącym sezonie i jedną nogą jest już w Fortuna 1. Lidze.
Podopieczni trenera Jacka Magiery przystępowali do pojedynku z Radomiakiem z przysłowiowym nożem na gardle, ale na boisku nie sprawiali wrażenia, że gra toczy się o ich życie (oczywiście w ekstraklasie). Prawdę powiedziawszy oba zespoły swoją postawą nie powaliły na kolana, ale to goście po końcowym gwizdku arbitra mieli powody do zadowolenia.
Oddali w ciągu 99 minut gry tylko jeden (!) strzał w światło bramki Śląska, ale to w zupełności wystarczyło, by zgarnąć pełną pulę. Szczęśliwym strzelcem jedynego gola był Leonardo Rocha Miramara, który po dośrodkowaniu Damiana Jakubika przyjął piłkę w polu karnym Śląska i chwilę później pozbawił wszelkich złudzeń bramkarzy wrocławian, Rafała Leszczyńskiego. Radość Portugalczyka zmąciła nieco kontuzja, z powodu której musiał opuścić boisko już w 22 minucie. Na pocieszenie pozostała mu świadomość, że jego gol był 100. trafieniem Radomiaka w rozgrywkach ekstraklasy!
Śląsk przez cały mecz bił głową w mur i chociaż miał optyczną przewagę (posiadanie piłki 59:41%), to szału nie było. Zresztą spójrzmy na pozostałe statystyki: strzały celne 2:1, strzały niecelne 3:4, rzuty rożne 3:4, faule 22:13, spalone 0:3. Wrocławianie przegrali już 13. mecz w bieżącym sezonie i tak naprawdę jedną nogą są już w Fortuna 1. Lidze. Na cztery kolejki przed zakończeniem rywalizacji tracą do bezpiecznej strefy 4 punkty. Co im pozostało? Złośliwi powiedzą, że mogą tylko zanucić pod nosem słowa piosenki Perfectu: „Żegnam was, już wiem…”.
Śląsk Wrocław – Radomiak 0:1 (0:1)
0:1 – Rocha, 9 min (asysta Jakubik).
ŚLĄSK: Leszczyński – Konczkowski, Poprawa (62. Verdasca), Gretarsson, Bejger – Leiva, Rzuchowski, Bukowski (35. Łyszczarz), Garcia (57. Bałdyga) – Yeboah, Jastrzembski. Trener Jacek MAGIERA. Rezerwowi: Szromnik, Borys, Szwedzik, Samiec-Talar, Gerstenstein.
RADOMIAK: Kobylak – Jakubik, Cichocki, Cestor, D. Abramowicz – Alves, Donis (80. Nowakowski) – Semedo (66. Pik), Castaneda (80. Luizao), Cayarga (80. Rossi) – Rocha (22. Sarmiento). [Trener] Constantin GALCA. Rezerwowi: Posiadała, Cele, Justiniano, Okoniewski.
Sędziował Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 10478. Żółte kartki: Konczkowski (29. faul), Bejger (33. faul), Łyszczarz (90. faul) – Donis (15. faul), Cayarga (44. faul), Jakubik (59. faul), Pik (90+4. faul).
Na zdjęciu: Napastnik Radomiaka Leonardo Rocha (z prawej) przebywał na boisku raptem 20 minut, mimo to zdążył „załatwić” Śląska Wrocław.
Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus
