Ligowiec. Szacunek dla trenera
Przewaga Rakowa w walce o mistrzostwo Polski zaczyna topnieć. Nie może być inaczej, jeżeli z trzech meczów wiosną dwa się remisuje, a przy tym strzela ledwie dwa gole.
Jasne, jest jeszcze spora przewaga, panikować nie ma co, ale kontrolka powinna się zaświecić. Tym bardziej że teraz częstochowian czeka wcale niełatwy mecz z Górnikiem, z którym przecież na początku rozgrywek przegrali, a przegrali też u siebie w poprzednim sezonie, w grudniu 2021 r., 1:2. Co do piątkowego występu drużyny Marka Papszuna, to wiadomo że Stal do najłatwiejszych przeciwników na swoim stadionie nie należy, urwała przecież punkty nie tak dawno Lechowi, a wcześniej efektownie ograła Pogoń. Jednak Legia w Mielcu jesienią zwyciężyła. Po „górnikach” czekają częstochowian dwa wyjazdy, do Białegostoku i do Szczecina, a tam łatwiej o wygrane nie będzie.
Na nasze stadiony zawitał nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Fernando Santos. Czy wypatrzy wśród ligowców kandydata do kadry? Oby, bo ekstraklasa potrzebuje takich impulsów. W piątek Portugalczyk gościł w Gdańsku i patrząc na przebieg tamtego meczu trudno byłoby wskazać kandydata do powołania. Jeżeli już jesteśmy przy tym spotkaniu, to duży szacunek dla trenera Widzewa, Janusza Niedźwiedzia.
Na konferencji prasowej szkoleniowiec beniaminka złożył życzenia urodzinowe trenerowi Władysławowi Żmudzie, który 10 lutego kończył 84 lata. Pochodzący z Rudy Śląskiej sędziwy szkoleniowiec to legenda Widzewa, z którym sięgał po mistrzostwo w 1982 r., a potem wywalczył awans do półfinału Pucharu Europy. To sztandarowa postać nie tylko Widzewa, przecież pan Władysław jest też trenerem wszech czasów Śląska. Dobrze że ktoś o tym pamięta, a jeżeli głośno mówi o tym trener ekstraklasy, to tym większy szacunek.
Zresztą co do trenera Niedźwiedzia, to kilka miesięcy temu, po spotkaniu widzewiaków z Cracovią, ówczesną wygraną zadedykował Krystianowi Popieli, swojemu byłemu piłkarzowi, który zginął w wypadku 9 września 2018 roku, kiedy łodzianie grali z „Pasami”. Taka pamięć bardzo dobrze świadczy o szkoleniowcu i człowieku. Duży szacunek Panie Trenerze!
Fot. Tomasz Folta/PressFocus
