Walczymy o pełną pulę

– My musimy spróbować zagrać na zero z tyłu, na pewno nie będzie to łatwe zadanie – mówi Tomas Podstawski przed meczem z Pogonią Szczecin


Rozmowa z Tomasem Podstawskim, pomocnikiem Ruchu Chorzów.

Aklimatyzacja już za panem, jak się pan czuje w zespole Ruchu?

Tomas PODSTAWSKI: – Bardzo się cieszę i jestem bardzo zadowolony z faktu, że jestem w Chorzowie. Wszyscy bardzo dobrze mnie przyjęli w drużynie, nie mam najmniejszego powodu do narzekania.

Dać z siebie jeszcze więcej

Czujesz się pan optymalnej dyspozycji, bo w poprzednim klubie nie grałeś jednak zbyt wiele?

Tomas PODSTAWSKI: – Dobrze się czuję. W treningach również jest to zauważalne, jest OK. Z Rakowem zagrałem już pełne 90 minut, ale cały czas muszę pracować nad sobą, bo wiem, że mogę dać z siebie jeszcze więcej, zwłaszcza pod względem fizycznym.

Po zremisowanym 2:2 meczu z Puszczą w zespole panowała złość sportowa, bo tylko jeden punkt w meczu z innym beniaminkiem, czy jednak docenialiście tą zdobycz wywalczoną w ostatniej akcji?

Tomas PODSTAWSKI: – Przegrywaliśmy 0:2 i była świetna reakcja z naszej strony. Na pewno był to mecz z naszej strony do wygrania, ale patrząc z perspektywy całego spotkania, to trzeba szanować ten jeden punkt. Jest on ważny dla nas, na pewno po takim spotkaniu czujemy, że możemy w każdym spotkaniu walczyć o pełną pulę.

Nadchodzący mecz z Pogonią jest dla pana szczególny?

Tomas PODSTAWSKI: – Podchodzę do tego meczu spokojnie. Oczywiście, nasza sytuacja w tabeli nie jest łatwa, ale wiemy o co gramy. Jest to mecz w pewien sposób szczególny, cieszę się, że zagram przeciwko mojej byłej drużynie. „Portowcy” są dzisiaj w bardzo dobrej dyspozycji, ale gramy u siebie, przy własnych kibicach i chcemy zdobyć trzy punkty. Na pewno to jednak nie będzie łatwy mecz.

Pewni siebie

Obserwował pan ostatnie mecze szczecinian?

Tomas PODSTAWSKI: – Na pewno Pogoń jest teraz w dobrym momencie. Sezon zaczęli nie najlepiej, ale dobrze grali, nie było jednak punktów. Z Legią było podobnie. Nigdy nie gra się łatwo z taką drużyną, ale jednak trzy bramki zdobyli. Jest to drużyna, która gra ofensywnie, nie ma problemów ze zdobywaniem bramek. My musimy spróbować zagrać na zero z tyłu, na pewno nie będzie to łatwe zadanie. „Portowcy” po ostatnich meczach są pewni siebie i na pewno w sobotę będzie czekało nas trudne zadanie.

Kontaktował się pan w tygodniu z kolegami z Pogoni?

Tomas PODSTAWSKI: – Nie miałem kontaktu z nikim z Pogoni w ostatnich dniach. Wcześniej natomiast utrzymywałem kontakt, chociażby z Luką Zahovicem czy z innymi chłopakami. Zawsze miałem bardzo dobre relacje z chłopakami z szatni w Szczecinie. Kilku z nich do dzisiaj zostało. Ostatnio rozmów nie było, może po meczu sobotnim będzie chwila, by pogadać (śmiech).

Bardzo charakterni

Jakie ma pan najlepsze wspomnienia z gry w pomorskim klubie?

Tomas PODSTAWSKI: – Klub się cały czas rozwijał podczas mojego pobytu w Szczecinie. Początek wyglądał zupełnie inaczej niż ten ostatni sezon. Chodzi o warunki do gry, ambicje klubu, cały skład i kadrę. Teraz jest to z pewnością jeden z najmocniejszych klubów w Polsce. Dzisiaj Pogoń ma okazały stadion, fajną atmosferę do piłki. To na pewno jest również siłą tego klubu, jak grają mecze domowe. Mają fajne warunki do grania, walki o najwyższe cele. „Portowcy” zawsze byli bardzo charakterni, miasto trzymało się zawsze z klubem. To siła tego klubu.


Czytaj także:


Gra w Pogoni to najlepszy moment w karierze?

Tomas PODSTAWSKI: – To były naprawdę udane sezony, dużo grałem w lidze. To był dla mnie udany czas i cieszę się, że grałem w Szczecinie. Teraz jednak skupiam się na występach w Ruchu i będę chciał pomóc w kolejnych meczach.

Rozmawiał (td)


Na zdjęciu: Tomas Podstawski występował w Pogoni w latach 2018-21. Teraz jest w Chorzowie. Fot. Marcin Bulanda/PressFocus