Trzecia z rzędu porażka Piasta

O wyniku zadecydowała 8. minuta. Pogoń miała rzut wolny na swojej połowie, długie podanie posłał Igor Łasicki, piłkę głową zgrał Adam Buksa, okazując się lepszy w powietrzu od Bartosza Rymaniaka, a z drzemki gliwickich stoperów skorzystał David Stec. Austriak z polskim paszportem mierzonym uderzeniem zza pola karnego zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie.

Piast mógł przegrać wyżej. Jeszcze przed przerwą dwa bardzo proste błędy popełnił Urosz Korun, ale nie skorzystali z nich Spiridonović i Buksa. Ten drugi został zatrzymany przez dobrze dysponowanego Frantiszka Placha, który ratował też skórę kolegów z pola w drugiej połowie. Mistrzowie Polski nie stworzyli ani jednej klarownej okazji na wyrównanie. Była to ich trzecia z rzędu ligowa porażka do zera. Wcześniej ulegli 0:3 Lechowi i Śląskowi. Takiej serii za kadencji trenera Fornalika jeszcze nie mieli. Świetną szansę na przełamanie będą mieli za tydzień, kiedy to podejmą przy Okrzei beniaminka z Łodzi.

Pogoń Szczecin Piast Gliwice 1:0 (1:0)

1:0 – Stec, 8 min (asysta Buksa)

POGOŃ: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos, Łasicki, Matynia – Dąbrowski – Stec (81. Hostikka), Kowalczyk, Kożluj (85. Frączczak), Spiridonović – Buksa. Trener Kosta RUNJAIĆ.

PIAST: Plach – Rymaniak, Malarczyk, Korun, Kirkeskov – Konczkowski (60. Tuszyński), Hateley, Sokołowski, Milewski (70. Steczyk) – Felix, Parzyszek (70. Badia). Trener Waldemar FORNALIK.

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Widzów 3486.
Żółte kartki: Triantafyllopoulos – Milewski, Malarczyk.