Trzy bramki zaliczki Górnika
Zgodnie z przedmeczowymi obserwacjami trenera zabrzan Marcina Lijewskiego rywale nie okazali się ułomkami w piłce ręcznej – toczyli z gospodarzami zacięty, twardy bój, nie dając sobie dmuchać w kaszę.
To Maccabi zdobyło dwie pierwsze bramki w meczu, to Maccabi prowadziło większymi fragmentami pierwszej połowy, to Maccabi – grające aktywną, wysunięta obroną – nie pozwalało górnikom na rozwinięcie skrzydeł w ataku. Niemal każda bramka gospodarzy okupiona była znaczącym wysiłkiem, a niemal każda niedokładność w rozegraniu czy błąd chwytu karcone były przez gości przechwytem.
Kilkoma udanymi interwencjami popisał się także między słupkami Niv Fichlovic, a w ataku gości wyróżniał się Ivan Karacić, brat Igora, rozgrywającego PGE Vive Kielce.
W pierwszych 30 minutach zabrzanie prowadzili tylko przez kilka minut – po trzech trafieniach z rzędu 5:3. Jednak takiej serii przed przerwą już nie powtórzyli, a remis na przerwę uratował Aleksandr Buszkow rzutem równo z końcową syreną.
Z szatni gospodarze wyszli z impetem, szybko zdobyli dwie bramki, ale za chwilę znów był remis. Wymiana cios za cios trwała do 50 minuty, gdy gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie (25:23). Gospodarze wytrzymali presję i w ostatnich minutach dzięki trafieniom Iso Sluijtersa, Buszkowa i Bartłomieja Tomczaka wypracowali sobie 3-bramkową zaliczkę. Jednak rewanż w sobotę 12 października zapowiada się na bardzo trudny. Tym bardziej że zanim wylecą do Izraela, zabrzan czeka we wtorek arcytrudna ligowa potyczka w Kwidzynie.
2. runda eliminacji – 1. mecz
NMC Górnik Zabrze – Maccabi Rishon Lezion 29:26 (12:12)
GÓRNIK: Galia, Skrzyniarz – Bondzior 5, Daćko 3, Bis, Tomczak 2/1, Sićko 5, Łyżwa 3, Sluijters 4, Czuwara, Buszkow 5, Gogola 1, Kondratiuk 1. Kary: 6 min. Trener Marcin LIJEWSKI.
MACCABI: Strat, Fichlovic – Natsia 2, Neeman 3, Meloul, Peres Shalem 4, Amiel 1, Kofman 2, Bodenheimer 2, Friedmann 1, Stelman 2, Ivan Karacić 5, Kalderon 4. Kary: 10 min. Trener Joseph Marc MATATIA.
Sędziowali: Erdoan Vitaku i Arsim Vitaku (Kosowo).
Rewanż: 12 października w Rishon LeZion
