„Ruchy transferowe Górnika spowodowały, że ten zespół jest mocniejszy”

Trochę lat już pan w piłce, zwłaszcza śląskiej, „siedzi”. Ale czy takie derbowe mecze, jak ten piątkowy z Górnikiem w Zabrzu, sprawiają, że serce bije panu mocniej?
Waldemar FORNALIK: To trochę inny mecz niż w innym miejscu w Polsce, ale tych wizyt miałem sporo. Kilka z tych meczów wygrałem… Powiem tak – nie jest mi obca atmosfera stadionu w Zabrzu. Derby to zawsze derby, a obecnie to jedyny taki mecz na Śląsku, jeżeli chodzi o ekstraklasę. To prestiżowe spotkanie dla obu drużyn. Potrzebne nam są punkty, które pozwolą usadowić się w czołówce. Górnik gra o inne cele, ale to są derby, więc trzeba się spodziewać wielu emocji.

 

Gdy rok temu, też w marcu, rozgrywaliście derby, których ostatecznie nie dokończono, sytuacja stricte sportowa obu drużyn była… odwrotna. Piast był blisko dołu, a Górnik zbierał pochwały…
Waldemar FORNALIK:  Minął rok i dużo się zmieniło, ale po przerwie zimowej Górnik punktuje. W trzech meczach zdobył siedem punktów, z kolei my o dwa więcej. Między innymi z tego powodu zapowiada się ciekawe starcie. Takich przykładów jest więcej. Spójrzmy chociażby na wtorkowy mecz Ajaksu z Realem. Hiszpanie byli już chyba myślami przy losowaniu kolejnej rundy, ale życie pokazuje, że piłka jest nieprzewidywalna i wszystko może się zdarzyć. To dlatego też tyle ludzi się interesuje tym sportem. Do Górnika doszli doświadczeni zawodnicy, którzy rozegrali sporo meczów w różnych ligach. Widać, że ruchy transferowe spowodowały, że ten zespół jest mocniejszy.

 

Wy musicie uważać na Igora Angulo, a Górnik na Joela Valencię?
Waldemar FORNALIK:  Patrzymy na niego, ale również innych zawodników, którzy potrafią dobrze grać w piłkę, między innymi ważną osobą tego zespołu jest Szymon Żurkowski. Wzmocniona została też defensywa… Przygotowujemy się tak jak do każdego meczu, czyli na twardy bój. Może tak być, że rywale będą chcieli przypilnować Joela, ale my skupiamy się przede wszystkim na swojej taktyce, na tym jak zagrać i jak najlepiej się przygotować.

 

W Zabrzu nie możecie liczyć na doping kibiców Piasta, a publika będzie do was wrogo nastawiona. Taka atmosfera może zjednoczyć i zmobilizować drużynę?
Waldemar FORNALIK:  Mamy grupę doświadczonych zawodników, którzy grali w takich meczach… Każda reakcja będzie dobrze wpływała na nasz zespół.