Warta Poznań. „Uzbrojeni” i gotowi

W środę piłkarzy wicelidera tabeli czeka wyjazdowa potyczka z GKS-em 1962 Jastrzębie. Trener Warty Piotr Tworek sprawdził formę swoich podopiecznych w piątkowej gierce wewnętrznej, która zakończyła się remisem 1:1.


Gole zapisali na swoje konto Łukasz Spławski i Mateusz Szczepaniak. Składy „Amarantowych” i „Zielonych” były mieszane, więc trudno wywnioskować, którzy piłkarze są bliżej wyjściowej jedenastki. –

Jestem zadowolony z tego, co zobaczyłem na treningu i w czasie gierki – stwierdził szkoleniowiec poznaniaków. – Dostałem pozytywne odpowiedzi na kilka pytań o skład przed meczem ligowym z GKS 1962 Jastrzębie. Wierzę w to, że jedenastka, która wybiegnie w środę na boisko, sprosta zadaniu.

Z zespołem Warty trenuje już 22-letni obrońca Nikodem Fiedosewicz, który w lutym br. przeszedł operację ścięgna Achillesa. W Jastrzębiu na pewno nie zagra natomiast o rok młodszy skrzydłowy, Karol Gardzielewicz. Stwierdzono u niego początki złamania zmęczeniowego piątej kości śródstopia. Na szczęście zawodnik wypożyczony z Miedzi Legnica został wyłączony z treningów we wczesnej fazie odczuwania bólu. Za 2-4 tygodnie powinien wrócić do treningów, ale to będzie zależało od wyników badania kontrolnego.

W ubiegłym tygodniu kontrakty z Wartą przedłużyli dwaj kluczowi piłkarze w zespole trenera Piotra Tworka. Pierwszym z nich jest 36-letni pomocnik Łukasz Trałka, którego nowa umowa wygaśnie 30 czerwca 2021 roku. – Klub skorzystał z opcji przedłużenia kontraktu, która była zawarta w mojej dotychczasowej umowie – powiedział doświadczony piłkarz. – Jestem szczęśliwy z tego powodu, bo dobrze się tu czuję. Ta decyzja pokazuje chyba, że wykonuję dobrą pracę. Mam nadzieję, że znowu zagram w ekstraklasie, tym razem w barwach Warty.


Czytaj jeszcze: Brak kibiców jedynym minusem


Łukasz Trałka ma na koncie 371 meczów w ekstraklasie i 7 występów w reprezentacji Polski. Z „zielonymi” związał się 15 sierpnia ubiegłego roku. Od tamtej pory zagrał od pierwszej do ostatniej minuty we wszystkich ligowych meczach Warty, z wyjątkiem spotkania ze Stomilem Olsztyn, gdy pauzował za żółte kartki. Zdobył jedną bramkę – we wrześniowym pojedynku z Miedzią Legnica (2:1).

Drugim zawodnikiem, który prolongował umowę z ekipą z Poznania do 30 czerwca 2021 roku jest niespełna 30-letni stoper, Bartosz Kieliba. – Chcę tutaj zostać, bo czuję się częścią tego klubu – powiedział obecny kapitan Warty. – Nasza wspólna droga będzie trwała dalej i jestem z tego bardzo zadowolony. Wspinamy się razem po kolejnych sportowych szczeblach, ale nadal jesteśmy nienasyceni, nadal chcemy więcej i przy nadarzającej się okazji powalczymy o kolejny sukces. Czas pokaże, dokąd nas to zaprowadzi.

Bartosz Kieliba jest piłkarzem Warty Poznań od ponad 5 lat, trafił do niej z Jaroty Jarocin przed rundą wiosenną sezonu 2015/2016. Do tej pory rozegrał w niej 117 meczów, w których strzelił 7 bramek. W bieżących rozgrywkach wystąpił w 21 spotkaniach w Fortuna 1 Lidze, zdobywając w nich 2 gole.

Na zdjęciu: Łukasz Trałka ze swoim doświadczeniem z ekstraklasy jest mocnym punktem zespołu Warty.

Fot. Krzysztof Dzierżawa/PressFocus