Warta Zawiercie. Z nowym trenerem

Czasem wdzięczność trudno jest ubrać w słowa, wtedy proste dziękuję zawiera wszystko, co chcemy wyrazić – tej treści sentencję umieszczono na efektownych tablicach, które prezes Dawid Zawrin wręczył Robertowi Majchrzakowi i Dawidowi Gajeckiemu, tworzącym w ostatnich latach sztab szkoleniowy Warty Zawiercie.


O tym, że kojarzeni głównie z zawierciańskim klubem trenerzy zakończą swoją misję, mówiło się na finiszu zeszłego sezonu i niedawno znalazło potwierdzenie.

Majchrzak i Gajecki z biało-zielonymi związani byli na dobre oraz na złe, a za swój ukochany klub daliby się wręcz pokroić. W minionych rozgrywkach bywały mecze, w których ich drużyna miała problemy kadrowe, ale trenerzy potrafili znaleźć na nie sposób. Nie bacząc na to, że obaj już dawno skończyli „czterdziestkę”, zakładali piłkarskie buty, by czynnie wspomóc swych podopiecznych.

Pod koniec rozgrywek podjęli jednak decyzję o odejściu, ale z pewnością bacznie będą śledzić to, co dzieje się w Warcie. Prezes Zawrin stanął przed niemałym wyzwaniem znalezienia następcy wspomnianego duetu, ale dość szybko sobie z tym poradził. Nowym szkoleniowcem IV-ligowca został Mateusz Mańdok.

Trudno dziś prognozować, o co zawiercianie będą grali w nadchodzącym sezonie, ale za ich wyniki odpowiadać będzie specjalista od awansów. Trener Mańdok ma ich aż trzy, bo obserwatorzy futbolu w Zagłębiu Dąbrowskim pamiętają, jak Czarnych Sosnowiec wprowadzał do IV ligi, a Strażaka Mierzęcice i Niwy Brudzowice do klasy okręgowej; poza tym prowadził Łazowiankę, a przez trzy ostatnie sezony pracował w Cyklonie Rogoźnik. W zakończonych niedawno rozgrywkach katowicko-sosnowieckiej klasy okręgowej jego drużyna zajęła 4. miejsce.

– Być trenerem klubu z ciekawą historią i w dodatku w sezonie, w którym obchodzi 100-lecie, to na pewno zaszczyt – nie ukrywał zadowolenia nowy szkoleniowiec Warty. – Wizja i filozofia klubu jest zbieżna z moją, dlatego szybko doszliśmy do porozumienia – dodał Mateusz Mańdok. Przygotowania do sezonu ruszą w przyszłym tygodniu, a zmagania o IV-ligowe punkty 14 sierpnia. Pierwszym rywalem zawiercian będzie Unia Kosztowy.


Na zdjęciu: Mateusz Mańdok (z lewej) to specjalista od awansów.

Fot. facebook.com/WartaKP