Weekend nie był łatwy dla Dariusza Dudka. Ale jest jeden pozytyw

To był pracowity weekend dla piłkarzy Dariusza Dudka. W piątkowy wieczór Zagłębie Sosnowiec miało oficjalną prezentację przed rundą wiosenną, natomiast w sobotę sosnowiczanie rozegrali dwa mecze kontrolne. Po nich śmiało można powiedzieć, że ostatnie dni przed ligową premierą w Sosnowcu nie upłyną pod znakiem świętego spokoju.

To musi niepokoić

W pierwszym meczu z Odrą Opole Zagłębie Sosnowiec uległo rywalom aż 1:5. Co prawda na boisku pojawiło się kilku młodych graczy z akademii Zagłębia, ale trener Dariusz Dudek posłał w bój m.in.: Fabiana Piaseckiego czy Kacpra Radkowskiego, a więc piłkarzy pierwszego składu. W tej sytuacji rozmiary porażki i styl muszą niepokoić.

Od pierwszej minuty na boisku pojawił się także testowany Japończyk Masato Kudo. Piłkarz rodem z Azji ma w swoim bogatym CV tytuł mistrza swojego kraju, a także występy w amerykańskiej MLS, ale nie zaprezentował nic, co wskazywałoby na to, że jego osoba rozwiąże problem ze znalezieniem konkurenta do gry w ataku dla Piaseckiego, który zresztą zdobył honorową bramkę dla sosnowiczan.

Gdyby nie fakt, że najskuteczniejszy strzelec ekipie trenera Dudka nie może zagrać na inaugurację rundy przeciwko Miedzi Legnica, Piasecki zapewne wystąpiłby w sobotę przeciwko Ruchowi Chorzów. Jednak to właśnie przeciwko ekipie III-ligowca szkoleniowiec Zagłębia wystawił teoretycznie silniejszy skład.

Zagłębie Sosnowiec z nowym sponsorem

Starcie z Ruchem zakończyło się remisem 3:3. Choć gdyby sosnowiczanie, a zwłaszcza Mateusz Szwed mieli lepiej nastawione celowniki to I-ligowiec powinien ten bój pewnie wygrać. Inna sprawa, że defensywa Zagłębia ułatwiła rywalom sprawę. W Sosnowcu muszą liczyć na to, że liczba prostych błędów wyczerpała się w grach kontrolnych. W innym przypadku będziemy mieli powtórkę z rundy jesiennej, gdy defensywa była największą bolączką ekipy ze Stadionu Ludowego.

Największy pozytyw pracowitego weekendu dla Zagłębia to informacja o nowym sponsorze, którym zostało Centrum Handlowe Plejada w Sosnowcu. To właśnie tam odbyła się piątkowa prezentacja.


Zobacz jeszcze: Michał Góral wróci za miesiąc