Wygrana ROW-u Rybnik i… dramat Bewleya
Rewelacyjny 19-latek, który w kapitalnym stylu wprowadził się do składu Rekinów, od razu stając się jednym z liderów rybnickiej drużyny, zaliczył koszmarny wypadek w Anglii. W trzecim biegu meczu Championship League pomiędzy Workington Comets, a Lakeside Hammers Bewley został najpierw podcięty przed jednego z rywali, a następnie najechał na niego motocyklem Kyle Newman. Kraksa wyglądała tak makabrycznie, że działacze natychmiast zdecydowali się zakończyć spotkanie. Młodemu żużlowcowi przez kilkadziesiąt minut na torze udzielana była pomoc. Na szczęście cały czas był przytomny i szybko wykluczono uraz kręgosłupa. Skończyło się na skomplikowanym złamaniu nogi i dwóch kości barku. Zawodnik jeszcze w nocy przeszedł pierwszą operację w szpitalu w Carlisle. Wkrótce ma trafić po raz drugi na stół operacyjny. – Daniel pozostaje w dobrym humorze. Przyjął do siebie, że sezon dobiegł końca, ale już rozmawia o kolejnym – poinformowali działacze Comets.
Dla rybniczan, w kontekście play offów i walki o awans do PGE Ekstraligi, strata Bewleya (będzie mógł wrócić na tor najwcześniej w marcu) jest olbrzymim osłabieniem. W niedzielę w Pile zastąpił go Artur Czaja i wypadł koszmarnie. Dwa razy przyjechał na ostatnim miejscu, a raz upadł jadąc na końcu stawki i został wykluczony z powtórki.
Rybniczanie mają jeszcze wprawdzie w odwodzie Andrieja Karpowa i Craiga Cooka, ale żaden z nich nie gwarantuje takiego poziomu jak Bewley, a na dodatek doświadczony Brytyjczyk będzie mógł wystąpić tylko wówczas jeśli zapłaci karę 50 tysięcy złotych, którą nałożyła na niego GKSŻ za spóźnienie na Puchar Nice 1.LŻ.
Chociaż w sobotę i niedzielę na zapleczu PGE Ekstraligi odbyło się tylko jedno spotkanie, to już wiadomo jak będą wyglądały półfinałowe pary play offów. Rybniczanie rywalizować będą z Car Gwarant Startem Gniezno, a Speed Car Motor Lublin z Lokomotivem Daugavpils. Pierwsze mecze odbędą się w Gnieźnie i Daugavpils. Rewanże tydzień później w Rybniku i Lublinie. Oficjalnymi terminami na rozegrania półfinałów są niedziele, ale ze względu na transmisje telewizyjne mogą zostać przełożone na piątki.
Nice 1.LŻ
Euro Finannce Polonia Piła – ROW Rybnik 40:49
POLONIA: Jonasson 11+1 (2*, 2, 3, 1, 1, 2), Aspgren 3 (3, 0, 0, -,), Cyfer 5 (0, 1, 2, 2, -), Gapiński 8+1 (1, 3, 1*, 3, 0, 0), Okoniewski 10 (3, 2, w, 2, 3), P. Fajfer 2 (2, 0, d), Gryszpiński 1 (0, 0, 1). Menedżer: Paweł Szałapski.
ROW: Batchelor 11 (1, 2, 3, 3, 2 ), Czaja 0 (0, 0, -, w), Lebiediew 11+1 (2*, 3, 2, 3, 1), Szczepaniak 6+2 (3, 1, 1*, 0, 1*), Woryna 12+1 (1*, 3, 3, 2, 3), Skupień 2 (1, 1, w), Chmiel 7 (3, 2, 2, 0, ). Menedżer: Jarosław Dymek.
Sędziował: Michał Sasień (Gdańsk). Widzów 2500. [Najlepszy czas]: 65,43 – Robert Chmiel (2. bieg). [1. mecz]: ROW – Polonia 57:33. [Bonus]: ROW.
Bieg po biegu: 5:1, 2:4 (7:5), 1:5 (8:10), 3:3 (11:13), 4:2 (15:15), 2:4 (17:19), 2:4 (19:23), 1:5 (20:28), 3:3 (23:31), 3:3 (26:34), 3:3 (29:37), 2:3 (31:40), 4:2 (35:42), 3:3 (38:45), 2:4 (40:49).
