To był wspaniały rok dla żużla. Trzecie polskie złoto!

Użyj strzałek ← → do nawigacji

4. Zaskakujący Motor Lublin

Foto Marcin Karczewski / PressFocus

Przed sezonem powracający do Ekstraligi po 23 latach przerwy Motor był skazywany na szybki i niezwykle bolesny spadek do pierwszej ligi. Mimo interesujących transferów, jak Grzegorz Zengota, Grigorij Łaguta czy Mikkel Michelsen eksperci nie dawali mu najmniejszych szans na utrzymanie. Mimo to beniaminek wygrał rywalizację z beznadziejnym w 2019 roku Apatorem Toruń oraz ze Stalą Gorzów i zameldowali się na bezpiecznej 6. pozycji w tabeli. Wielka w tym zasługa Łaguty i Michelsena, którzy rozegrali bardzo dobry sezon nie tylko w Lublinie, ale i indywidualnie, walcząc do końca w cyklu SEC o pierwsze miejsce. Nie można również zapomnieć o Pawle Miesiącu. Ten doświadczony zawodnik także przyczynił się do utrzymania klubu.

Użyj strzałek ← → do nawigacji