PHL. Srogi odwet jastrzębian. Niespodzianka w Krakowie

3 z 3Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji

Po piątkowym 3:8 z „Pasami” w Bytomiu do bramki Polonii wszedł wychowanek Dominik Kraus i wspólnie z kolegami zatrzymał Cracovię na jej lodzie. Co prawda gospodarze trzy razy obejmowali prowadzenie, ale tyleż razy bytomianie odrabiali, przy czym na wagę dogrywki trafił Błażej Salamon, gdy Kraus zjechał do boksu. „Dominator” nie dał się pokonać w dogrywce, a Filip Stoklasa na 20 sek. przed końcem dał Polonii drugi punkt!

COMARCH CRACOVIA – WĘGLOKOKS KRAJ POLONIA BYTOM 3:4 (1:1, 1:1, 1:1, 0:1)

1:0 – Bepierszcz – Noworyta – Vachovec (11:18, w podwójnej przewadze), 1:1 – Wąsiński – Salamon (14:46), 2:1 – Bepierszcz – Vachovec (29:05), 2:2 – Frączek – Turon – Jaworski (39:30), 3:2 – Bepierszcz – Noworyta (41:20, w osłabieniu), 3:3 – Salamon – Cunik – Stoklasa (59:23, 6 na 5), 3:4 – Stoklasa – Turon (64:20).

 

 

 

 

3 z 3Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji