49. kolejka PHL. Jastrzębianie mieli przedsmak play-offu. Porażka z Cracovią

2 z 2Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji

Tyszanie mogli sobie pozwolić na taryfę ulgową, bo przecież na wszystkich patrzą z góry. Obrońcy tytułu mistrzowskiego zakończyli sezon zasadniczy kompletem punktów, a w sumie zdobyli ich 101! Niemniej gra nie była porywająca, bo już w 36 min tyszanie prowadzili 4:1. Jednak ambitni sosnowiczanie, wszak wielu z nich grało o swoją ligową przyszłość, zdołali zniwelować nieco straty, zdobywając gole w przewadze, także w podwójnej. Dla sosnowiczan sezon już się kończy i trudno się dziwić, że tuż przed końcem doszło do niepotrzebnych przepychanek. Dla tyszan to, co było do tej pory, idzie w zapomnienie, bo teraz rozpoczyna się play off. Mistrzowie rozpoczynają go od dwóch potyczek na własnym lodzie z zespołem z Torunia.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC – GKS TYCHY 3:4 (1:2, 1:2, 1:0)

1:0 – Kaluża – Stoklasa (11:36), 1:1 – Cichy – Szczechura – Mroczkowski (15:54), 1:2 – Komorski – Gościński (18:53, w osłabieniu), 1:3 – Cichy – Szczechura – Mroczkowski (35:01), 1:4 – Rzeszutko – Bagiński – Kogut (35:32), 2:4 – Dubinin – Kulikow – Sikora (37:55, w przewadze), 3:4 – Kaluża – Bernacki – Charousek (53:22, w podwójnej przewadze).

Sędziowali: Paweł Meszyński i Patryk Kasprzyk – Wiktor Zień i Daniel Lipiński. Widzów 200.



2 z 2Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji