Nie ma mocnych na BKS
Bielszczanki z czwartym, kolejnym zwycięstwem. Choć ekipę z Tarnowa ograły do 0, natrafiły na spory opór rywalek.
BKS Bostik ZGO na początku rozgrywek zadziwia formą. Odprawia kolejne rywalki i w starciu z Grupą Azoty Akademią Tarnów miał odnieść kolejne łatwe zwycięstwo. Zespół z Tarnowa od dłuższego czasu zmaga się bowiem ze sporymi problemami. Jego start w rozgrywkach był mocno zagrożony. Ostatecznie udało się skompletować zespół i przystąpić do walki, ale kolejne porażki spowodowały, że z posadą pożegnał się trener Marcin Wojtowicz. W Bielsku-Białej drużynę prowadził jego asystent Michał Madejski.
Bartłomiej Piekarczyk, trener bielskiej drużyny, zdając sobie sprawę z trudów sezonu, zaskoczył wyjściowym składem. Po raz pierwszy znalazły się w nim Regiane Bidias oraz Nikola Abramajtys. Zmiany nie wpłynęły na poziom gry BKS-u. Miejscowe zaczęły z animuszem. Jak zwykle wyróżniały się Julia Nowicka oraz Kertu Laak. Ta pierwsza nie tylko pewnie rozgrywała, ale też świetnie zagrywała, sprawiając mnóstwo problemów przyjmującym Akademii. Laak z kolei była nie do zatrzymania w ataku. Zbijała mocno i precyzyjnie.
Czytaj także:
Przez półtora seta dominacja miejscowych była niepodważalna. Przy stanie 15:10 w drugiej partii coś się jednak zacięło w ich grze. Straciły dokładność. Pojawiły się też błędy. Nawet Laak przestrzeliła kilka ataków. Tarnowianki zwietrzyły szansę. Z akcji na akcję zyskiwały pewność siebie. Dobrą zmianę dała też Wiktoria Szumera. Była zawodniczka BKS-u pociągnęła koleżanki do walki. Mocno wsparła ją też Danijela Dzaković. Przyjezdne jako pierwsze stanęły przed szansą na wygranie seta. Karina Chmielewska zaserwowała jednak w siatkę. Po chwili BKS przejął inicjatywę i wykorzystał pierwszą szansę. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Arbiter długo analizował zapis wideo. Ostatecznie uznał, że piłka po bloku bielszczanek dotknęła atakującej Akademii.
Tarnowianki, mimo przegranych dwóch partii, nie zamierzały się poddać. Długo dotrzymywały kroku BKS-owi, który dopiero w końcówce zdołał złamać ich opór.
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała – Grupa Azoty Akademia Tarnów 3:0 (25:20, 26:24, 25:22)
BIELSKO-BIAŁA: Nowicka (3), Borowczak (12), Pacak (3), Laak (24), Bidias (7), Abramajtys (8), Nowak (libero), Mazur (libero) oraz Janiuk (1). Trener Bartłomiej PIEKARCZYK.
TARNÓW: Chmielewska (1), Zakościelna (1), Uszewa (2), Szumera (20), Dzaković (16), Gawlak (4), Żurawska (libero) oraz Marcyniuk (10), Molenda. Trener Michał MADEJSKI.
Sędziowali: Aleksandra Szydełko (Kędzierzyn-Koźle) i Michał Gruszczyński (Opole). Widzów 1279.
Przebieg meczu
I: 10:6, 15:9, 20:13, 25:20.
II: 10:8, 15:10, 20:19, 26:24.
III: 10:9, 15:14, 19:20, 25:22.
Bohaterka – Kertu LAAK.
Fot. Norbert Barczyk / PressFocus
