„Czerwona” Arka przegrała z Jagiellonią

W piątek „Jaga” pokonała gdynian w spotkaniu ligowym 3:1, a wczoraj ponownie triumfowała na wyjeździe z finalistą ubiegłorocznej edycji zapewniając sobie promocję do ćwierćfinału PP.

Obaj trenerzy dali szanse występu kilku zawodnikom, którzy do tej pory mniej grali, ale ci swoją grą nie rzucili na kolana. Pierwsza połowa w ogóle bardzo rozczarowała. Bliżej zdobycia bramki byli gospodarze. W 38 minucie Nalepa wrzucił piłkę ze skrzydła, Marciniak ją przegłówkował, ale ta minęła o centymetry słupek. I tak na dobre była to jedyna godna odnotowania sytuacja w pierwszych trzech kwadransach. Już w pierwszej akcji po przerwie bramkę mógł zdobyć Frankowski, ale źle trafił w piłkę.

W 70 minucie ostro strzelał Romanczuk, Krzepisz odbił piłkę przed siebie, ale Klimala nie zdążył z dobitką. Chwilę później z boiska wyleciał Deja po czerwonej kartce za uderzenie w twarz Bodvarsson i goście błyskawicznie wykorzystali grę w przewadze. Romanczuk kapitalnie wypuścił prostopadłym podaniem Sheridana, który nie miał problemów z pokonaniem Krzepisza.

Zrobił się wreszcie ciekawszy mecz, gospodarza zaatakowali, ale wkrótce stracili nadzieje. Po strzale Frankowskiego Krzepisz sparował piłkę wprost pod nogi Klimali, a młody napastnik Jagiellonii nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki.

 

 

Arka Gdynia – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)

0:1 – Sheridan, 75 min, 0:2 – Klimala, 86 min

ARKA: Krzepisz – Socha, Maghoma, Marić, Marciniak – Deja, Nalepa – Zarandia (79. da Silva), Janota, Aankour (79. Siemaszko) – Jankowski. Trener Zbigniew SMÓŁKA.

JAGIELLONIA: Sandomierski – Guilherme, Runje (46. Klemenz), Mitrović, Bodvarsson – Romanczuk, Poletanović, Machaj (67. Pospiszil), Frankowski, Świderski (62. Sheridan) – Klimala. Trener Ireneusz MAMROT.

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce).  Żółte kartki Bodvarsson – Frankowski. Czerwona kartka – Deja (72. za uderzenie przeciwnika)

ZC