Dedykacja dla taty. Cel uświęca środki. Spotkanie z Cavanim
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
Tego gola dedykuję tacie
– Zawsze pierwszego gola dedykuję tacie. Myślę o rodzinie, o tym, jak mnie wspiera. Tylko bliscy wiedzą, jak czasami jest ciężko, razem ze mną to wszystko przeżywają. Robią wszystko, żebym czuł się na boisku jak najlepiej. Ten moment to zwieńczenie wszystkiego – mówił po meczu z Arabią Saudyjską Robert Lewandowski. Więcej w „Sporcie”
Cel uświęca środki
– Wojtek Szczęsny na pewno był ojcem naszego zwycięstwa, jemu w głównej mierze zawdzięczamy 3 punkty. Nie jestem sympatykiem bramkarza Juventusu Turyn i mówię to szczerze. Moim zdaniem lepszy jest Łukasz Fabiański, ale on już w kadrze nie gra. W ostatnim meczu Szczęsny stanął na wysokości zadania, bronił jak w transie. Za to co zrobił, należy mu się ogromny szacunek – mówi Paweł Sibik, uczestnik mistrzostw świata w Korei i Japonii. Więcej w „Sporcie”
Spotkanie z Cavanim
Portugalia ma okazję zrewanżować się Urugwajowi za porażkę 1:2, po której została wyeliminowana z mistrzostw świata w 1/8 finału. Na poprzednim mundialu Edinson Cavani poradził sobie z defensywą Portugalii. Jego dwa gole zapewniły Urugwajowi zwycięstwo 2:1 oraz awans do ćwierćfinału. Bramkę dla Portugalii zdobył Pepe, a Cristiano Ronaldo pożegnał się z mistrzostwami żółtą kartką i nie chciał rozmawiać o swojej przyszłości w reprezentacji. Kilka godzin wcześniej z turnieju odpadł jego największy konkurent Lionel Messi po porażce z Francją. Więcej w „Sporcie”
Jeszcze w poniedziałkowym numerze „Sportu”:
- Brazylijczycy martwią się o Neymara, ale nie tak bardzo, jak osiem lat temu. Po czterech latach przerwy znów mierzą się na mundialu ze Szwajcarią. W Rosji z nią zremisowali
- Po raz drugi w historii MŚ reprezentacja gospodarzy nie wyjdzie z grupy
- Carlos Quieroz, trener Iranu, robi wszystko, by odciąć zespół od spraw poza piłkarskich. Jego podopieczni powalczą o wyjście z grupy
- Najsłynniejszy po Diego Maradonie argentyński piłkarz Lionel Messi w sobotnim meczu z Meksykiem zagrał po raz 21. na mistrzostwach świata. W klasyfikacji wszech czasów dogonił na czwartym miejscu Władysława Żmudę, właśnie Maradonę i Niemca Uwe Seelera
- BKS Botik Bielsko-Biała drugiego seta z Roleskim przegrał do 15! W innych dominował na parkiecie
- Tyszanie zdobyli „Jastor”, obnażając wszystkie niedoskonałości gospodarzy w grze obronnej
- Polacy, szczególnie Dawid Kubacki i Piotr Żyła, dobrze prezentowali się na Rukatunturi. Weekend w Finlandii zakończył się jednak dla nas małym niedosytem
Foto główne: Tomasz Folta/Pressfocus