Mecz Górnika II z Ruchem w ramach 6. kolejki rozgrywek III grupy III ligi ma się odbyć w najbliższą sobotę (godz. 17.00) na głównej płycie stadionu przy Roosevelta 81.

Silnie zantagonizowani

W biurze prasowym komendy wojewódzkiej policji usłyszeliśmy: – Wnioskowaliśmy o zmianę terminu meczu w Zabrzu. Otrzymaliśmy ze Śląskiego ZPN odpowiedź, że stoi na stanowisku, by mecz się odbył. My jednak swojego stanowiska nie zmieniamy i dlatego wystąpiliśmy z kolejnym wnioskiem. Jest on podyktowany tym, że w tym dniu są inne imprezy, które policja musi obstawić i zabezpieczyć. W związku z tym sugerujemy, by mecz został przełożony. W zależności od ostatecznej decyzji trzeba będzie sobie poradzić i znaleźć kompromisowe rozwiązanie. 7 września w Katowicach odbędzie się marsz równości. W tym dniu na terenie aglomeracji śląskiej przemieszczać się też mogą grupy kibiców, sympatycy drużyn chorzowskiej i zabrzańskiej. Tak liczne przejazdy w różnych częściach regionu mogą doprowadzić do spotkania w jednym miejscu i czasie silnie zantagonizowanych grup pseudokibiców, co może skutkować zbiorowym zakłóceniem porządku – powiedziano nam w policji.

Z Chorzowa nie jadą

Śląski ZPN w opinii na wniosek policji stwierdził, że nie widzi przeciwwskazań, by mecz się odbył. Wyliczono, że terminarz opracowany przez Komisję ds. Rozgrywek został opublikowany 1 lipca, dlatego termin, by się z nim zapoznać, był bardzo długi. Z racji faktu, że w najbliższy weekend nie gra ekstraklasa, rezerwy Górnika mogą podjąć „Niebieskich” na Arenie Zabrze. Działacze związku zwrócili uwagę, że „przełożenie meczu zmusi gospodarza do rozegrania go na stadionie w dzielnicy Mikulczyce przy ul. Mickiewicza, o niższym standardzie bezpieczeństwa”. Spuentowano, że „Komisja ds. Rozgrywek stoi na stanowisku, by spotkanie to odbyło się zgodnie z wyznaczonym terminem”. Dodajmy, że zostanie zorganizowane w formie imprezy masowej podwyższonego ryzyka objętej klauzulą nieprzyjęcia kibiców gości. Fani Ruchu do Zabrza i tak się nie wybierali. Nie jeżdżą tam od 2002 roku.

Ruch Chorzów. Maraton i manifestacja

Na oficjalnej stronie internetowej Górnika pojawił się nawet specjalny licznik biletów sprzedanych na sobotni mecz z Ruchem. Wczoraj wieczorem wskazywał niespełna 1,5 tysiąca. Zapytaliśmy przy Roosevelta, jak odnoszą się do wniosku policji. – Jako klub, nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego zapytania, stanowiska czy sugestii. Nie wpłynął żaden dokument o tym temacie. Przygotowujemy się na sobotę. Nie ukrywamy, że to dla nas optymalny termin i do tego dostosowane są wszelkie aktywności, plany treningowe pierwszej drużyny czy rezerw. Od ponad tygodnia prowadzimy sprzedaż biletów. O żadnym terminie rezerwowym nie rozmawialiśmy, bo trudno rozprawiać o czymś, czego nie ma – przekazał nam Bartłomiej Perek, rzecznik prasowy Górnika.

9000 miejsc

Zabrzański klub zgłosił na mecz pojemność stadionu wynoszącą nieco ponad 9000 miejsc. Do dyspozycji kibiców będą dolne części trybuny wschodniej oraz południowej, czyli „Torcidy”. Czynny będzie także obszar przeznaczony dla Klubu Biznesu. Ceny biletów wahają się od 5 do 20 złotych, a dochód z ich sprzedaży ma być dedykowany działalności Akademii Piłkarskiej Górnika Zabrze. Trudno na razie wyrokować, jak mocny skład – i w jakim stopniu wzmocniony zawodnikami z kadry ekstraklasowego zespołu – desygnuje trener rezerw Marcin Prasoł na spotkanie z Ruchem. Dziś ma zapaść ostateczna decyzja, czy pierwsza drużyna Górnika rozegra podczas „przerwy reprezentacyjnej” jakiś sparing, co wpłynęłoby też na pole manewru III-ligowych rezerw.

Górnik II w tabeli jest 8. z dorobkiem 6 punktów. Ruch ją zamyka, bo odrobił dotąd tylko 1 z 2 odjętych „oczek” przez komisję licencyjną. Już jutro „Niebiescy” zagrają na wyjeździe zaległy mecz z Rekordem Bielsko-Biała.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem