Norweski kolekcjoner
Diamentowa Liga w Chorzowie. Na bieżni błyszczały przede wszystkim Ewa Swoboda oraz Natalia Kaczmarek, mocno wspomagane przez żywo reagującą publiczność. Natomiast wśród panów świetnie zaprezentował się Wojciech Nowicki.
Diamentowa Liga na Stadionie Śląskim w Chorzowie
Rekord Europy na 1500 m niestrudzonego Jakoba Ingerbrigstena 3.27,14 oraz najlepsze wyniki w oszczepie Japonki Haruki Kitaguchi 67,04 oraz trójskoku Yulimary Rojas (Wenezuela) 15,18 i w skoku wzwyż Katarczyka Mutaz Essa Barhim – 2,36. Ponadto znakomite występy i czasy Ewy Swobody oraz Natalii Kaczmarek oraz mnóstwo rekord mitygu – a świadkami tego było 25 tys. widzów zgromadzonych podczas 14. memoriału Kamili Skolimowskiej, zaliczanego do Diamentowej Ligi. Fenomen tyczki Armand Duplantis pokonał poprzeczkę na 6,01 i tym razem obyło się bez ataku na rekord świata. Skoki z jego udziałem zawsze są wydarzeniem samym w sobie.
Blisko, coraz bliżej
Natalia Kaczmarek, nasza najlepsza specjalistka na dystansie jednego okrążenia, od początku prezentuje wysoką formę. Jej dotychczasowy najlepszy rezultat 50,02 to był niezły prognostyk przed kolejnymi startami. Na Śląskim z pewnością zobaczyliśmy „lwicę” na bieżni. Kaczmarek przeszła nasze najśmielsze oczekiwania, bowiem nie tylko w efektownym stylu zwyciężyła, ale uzyskała znakomity rezultat 49,48 sek., zaledwie 0,2 sek. gorzej od rekordu kraju Ireny Szewińskiej z 28.07.1976 r. Kaczmarek w pokonanym polu zostawiła wiele uznanych z mistrzynią świata Dominikanką Maroleidy Paulino, Holenderkę Lieke Klavier czy Jamajkę Candice McLeod. Podopieczna trenera Marka Rożej ma wszelkie dane, by w tym sezonie nie tylko poprawić rekord kraju naszej multimedalistki, ale również zdobyć wysokie miejsce w mistrzostwach świata. To również dobry prognostyk przed biegami rozstawnymi.
Na bieżni wiele się działo, między innymi przez to, że biegi na wysokich płotkach miały znakomitą obsadę. Trzymaliśmy kciuki za Pię Skrzyszowską, choć zdawaliśmy sobie sprawę, że rywalki biegają nadzwyczaj szybko i tak też. Nigeryjka Tobi Amusan, rekordzistka świata (12,12 sek.) nie miała sobie równych 12,34, wyprzedzając 0,01 sek. Kendrę Harrison. Płotkarka stołecznego AZS AWF zajęła ósme miejsce, ale 12,67 sek. to jej najlepszy czas w sezonie.
Szybkie bieganie zafundowali sobie 400-metrowcy. Rekordzista świata Wayde van Niekerk (RPA) nie tylko ustanowił rekord mityngu, ale uzyskał najlepszy rezultat w sezonie 44,08, wyraźnie dystansując rywali. Karol Zalewski był ósmy 45,87.
Setna sekundy
Nie jest wielką tajemnicą, że Ewa Swoboda dojrzała jako sportsmenka i w tym sezonie biega nadzwyczaj szybko. Rezultat 11,02 to był sygnał, że sprinterka z Żor ma wszelkie dane, by poprawić rekord Polski Ewy Kasprzyk 10,93 z 1986 r. Na Śląskim w tak dorobowym towarzystwie była znakomita okazja by złamać granicę 11,00 sek. I tak też się stało! Swoboda miała doskonaly start i, co najważniejsze, wytrzymała do samego końca. Amerykanka Sha’Carri Richardson uzykała 10,76 sek., ale nasz sprinterka uzyskała 10,94, czyli setną sekundy gorzej od „wiekowego” rekordu Kasprzyk.
– To był mój biorytm, a kibice nieśli mnie dopingiem. – Jestem przeszczęśliwa i to chyba zapowiedź niezłych wyników na mistrzostwach. Chcę więcej – powiedziała w strefie mieszanej jedna z naszych bohaterek.
Czytaj więcej w kategorii inne sporty
To nie była jedna miła niespodzinaka, bo po raz pierwszy w tym sezonie na bieżni pojawiła się Sofia Ennaoui, która wystartowała na 800 m. Obsada była znakomita i „Zośka” uzyskała 1.58,98, a więc czas więcej niż dobry. Jednak filigranowa biegaczka po biegu kręciła nosem i narzekała, że rozegrała bieg źle taktycznie. – Wyrwałam do przodu, a przecież nie znałam dokładnie swoich możliwości. – Przy takiej obsadzie i dobrej taktyce mogłam uzyskać jeszcze lepszy wynik.
Kolejny bieg Ennaoui zaplanowała w Madrycie, ale już na swoim koronnym dystansie 1500 m.
Norweski femomen Ingebrigsten 15 czerwca podczas mitngu DL w Oslo ustanowił rekord Europy na 1500 m – 3.27,95. Na Śląskim miał solidnych pomocników i po raz wtóry nie zawiódł publiczność. Tym razem uzyskał 3.27,14 i na tym na razie poprzestanie, ponieważ Norweg zapowiedział ciszę startową przed mistrzostwami świata w Budapeszcie.
Regularność mistrza
Wojciech Nowicki, mistrz olimpijski z Tokio i lider światowych list, nadal prezentują równą, wysoką formę. Jednak młociarz Podlasia Białystok w drugiej próbie uzyskał 80,02 i nie miał sobie równych. W pozostałych seriach rzucał równo, uzyskując odległości pod 80 m, 78,50, zaś w najsłabszej miał niewiele mniej niż 78,00. Mimo wszystko po każdej próbie kręcił głową z niezadowolenia, bo, jak sam twierdzi, brakuje mu jeszcze błysku. Paweł Fajdek, pięciokrotny mistrz świata i ostatnio raper, nadal poszukuje formy, bo w konkursie miał zaledwie dwie udane próby. W najlepszej uzyskał 73,93 i ten rezultat nijak go nie może zadowolić. Wprawdzie do sierpniowych mistrzostw świata pozostało jeszcze trochę czasu, ale jego dyspozycja martwi.
– Byłem ciężkim treningu, ale powoli trzeba hamować – powiedział po zwycięstwie młociarz z Białegostoku. – Muszę myśleć o mistrzostwach świata w Budapeszcie, ale przede mną starty na Węgrzech i pod koniec miesiąca krajowe mistrzostwa. A potem koncentruje się na najważniejszej imprezie w sezonie. Liczę, że wówczas będą rzucał najdalej.
W podobnej sytuacji znajduje się Malwina Kopron, czyli brązowa medalistka z Tokio. Nasza młociarka miała tylko jeden rzut udany, zaś rezultat jest daleki od przyzwoitości – 68,73. Kopron było daleko od najlepszych Amerykanek. Powodów do radości nie miał również Michał Haratyk. Kulomiot Sprintu Bielsko-Biała daleki jest od formy i na Śląskim zaprezentował się mizerniem, bo wraz z Czechem Tomasem Stankiem nie zaliczył żadnej odległości. A klasą dla siebie był rekordzista świata Amerykanin Ryan Crouser, bo w najlepszym pchnięciu uzyskał 22,55. Wyraźnie wyprzedził swojego rodaka Paytona Otterdahla 21,88 oraz tym samym Toma Walsha (Nowa Zelandia) – 21,78.
WYNIKI
Kobiety
100 m – 1. Sha Cam Richardson (USA) 10,76, Shericka Jackson (Jamajka) 10,78, 3. Ewa Swoboda 10,94;
400 m – 1. Natalia Kaczmarek 49,48 (RM), 2. Lieke Klavier (Holandia) 49,81, 3. Marieleidy (Dominikana) 50,00;
800 m – 1. Mary Moraa (Kenia) 1.55,85, 2. Halimah Nakaayi (Uganda) 1.57,78, 3. Natoya Goule-Toppin (Jamajka) 1.57,90… 8. Sofia Ennaoui 1.59,82, 11. Margarita Koczanowa 2.02,09;
1500 m – 1. Hirut Meshesha 3.54,87 (RM), 2. Birke Haylom 3.54,93, 3. Diribe Welteji (wszystkie Etiopia) 3.55,08… 14. Eliza Megger 4.08,66, 15. Weronika Lizakowska 4.14,86;
3000 m – 1. Freweyni Hailu (Etiopia) 8.26,61, 2. Lilian Kasait Rengeruk (Kenia) 8.27,80, 3. Lemlem Hailu (Etiopia) 8.29,43;
100 m ppł. – Tobi Amusan (Nigeria) 13,34 (MR), 2. Kendra Harrison 12,35, 3. Nia Ali (obie USA) 12,38… 8. Pia Skrzyszowska 12,67;
wzwyż – 1. Irina Heraszczenko (Ukraina) 1,98, 2. Nicola Olyslagers (Australia) 1,98, 3. Julia Lewczenko (Ukriana) 1,98;
trójskok – 1. Yulimar Rojas (Wenezuela) 15,18 (RM), 2. Maryna Bech-Romanczuk (Ukraina) 14,70, 3. Leyanis Perez Hernandez (Kuba) 14,67;
oszczep – 1. Haruka Kitaguchi (Japonia) 67,04, 2. Mackenzie Little (Australia) 64,50, 3. Tori Peeters (Nowa Zelandia) 62,73;
młot – 1. Brooke Andersen (USA) 75,40, 2. Janee Kassabavoid (USA) 74,27, 3. Sara Fantini (Włochy) 72,96,… 5. Malwina Kopron 68,73.
Mężczyźni
100 m – Akani Simbine (RPA) 9,97, 2. Fred Kerley (USA) 9,98, 3. Emmanuel Eseme 9,98;
400 m – 1. Wayde Van Niekerk (RPA) 44,08 (RM), 2. Bayapo Ndori (Botswana) 44,61, 3.Alison Dos Santos (Brazylia) 44,73… 8. Karol Zalewski 45,87
1500 m – 1. Jakob Ingerbrigsten 3.27,14, 2. Abel Kipsang 3.29,11, Reynold Kipkorir Cheruiyot (obaj Kenia) 3.30.30;
110 m ppł. – 1. Roger Iribarne (Kuba) 13,25, 2. Just Kwaou-Mathey (Francja) 13,26, 3. Tyler Mason (Jamajka) 13,29;
3000 m przeszk. – 1. Soufiane El Bakkali (Maroko) 8.03,16, 2. Abraham Kibiwot 8.08,03, 3. Leonard Bett (obaj Kenia) 8.08,45;
wzwyż – 1. Mutaz Essa Barhim (Katar) 2,36, 2. Gianmarco Tamberi (Wlochy) 2,34, 3. Tobias Potye (Niemcy) 2,34, 4. Norbert Kobielski 2,27;
tyczka – 1. Armand Duplantis (Szwecja) 6,01, 2. Sam Kendricks 5,91, 3. Christopher Nilsen (obaj USA) 5,81, 4. Piotr Lisek 5,71;
kula – 1. Ryan Crouser 22,55, 2. Paytom Otterdahl (obaj USA) 21,88, 3. Tom Walsh (Nowa Zelandia) 21,78;
młot – 1. Wojciech Nowicki 80,02, 2.Rudy Winkler (USA) 78,11, 3. Eivind Hendriksen 76,75… 5. Paweł Fajdek 73,93.
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus
Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.
