GKS 1962 Jastrzębie. Kandydat do gry z Zabrza
Trener GKS-u Jastrzębie Jacek Trzeciak przyznał, że jego klub stać tylko na zawodników z niższych lig.
W sobotnim meczu sparingowym z GKS-em Tychy w zespole z Jastrzębia Zdroju sprawdzany był 19-letni pomocnik Bartłomiej Korbecki, który w poprzednim sezonie zdobył w III lidze dla rezerw Górnika Zabrze 11 goli w 32 meczach. Przed jego strzałami skapitulowali Jakub Kosiorek (Warta Gorzów Wielkopolski), Bartosz Kucharski (Rekord Bielsko-Biała, dwukrotnie), Piotr Kowalczyk (Polonia Nysa, dwukrotnie), Michał Bodys (Foto-Higiena Błyskawica Gać), Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica, dwukrotnie), Dawid Witek (MKS Kluczbork), Andrzej Wiśniewski (Gwarek Tarnowskie Góry) i Bartosz Gocyk (Pniówek 74 Pawłowice).
Decyzja w sprawie ewentualnego angażu wychowanka klubu Ziomki Rzeszów do GKS-u Jastrzębie zapadnie w poniedziałek.
– Sparing z Tychami pokazał, że jeszcze musimy szukać zawodników – powiedział trener GKS-u Jastrzębie, Jacek Trzeciak. – Niestety, musimy obracać się w takich, a nie innych realiach. Ze względów finansowych wiele rzeczy naprawdę nam uchodzi, przecieka przez palce. Trudno, jest jak jest i musimy sobie z tym radzić. Nie możemy rozglądać się za piłkarzami, którzy w innych drużynach stanowią autentyczną siłę.
Z wiadomych względów musimy przyglądać się zawodnikom z niższych lig i ściągać ich do siebie. Ale radzimy sobie, powoli i spokojnie to kleimy. Praktycznie jest to nowa drużyna, z poprzedniego sezonu zostało 3-4 zawodników, reszta to nowy, młody skład. Pomału, z meczu na mecz, z treningu na trening, coraz lepiej to wygląda. Obyśmy tylko jeszcze w tym tygodniu zdążyli wszystkie nasze mankamenty wyeliminować. Pierwszy mecz zbliża się wielkimi krokami, już nie będzie odstępstw.
Pierwsze spotkanie w Fortuna 1 Lidze GKS Jastrzębie rozegra w najbliższą sobotę, 31 lipca, o godzinie 18.00. Przeciwnikiem podopiecznych Jacka Trzeciaka będzie Puszcza Niepołomice.
Na zdjęciu: Bartłomiej Korbecki jest kandydatem do gry w GKS-ie Jastrzębie.
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus
