Na piłkarzach z Katowic ciążyła duża presja. Po pierwszej kolejce, w której przegrali na własnym terenie ze Zniczem Pruszków, kibice oczekiwali lepszej gry w ich wykonaniu. Szkoleniowiec Trener Rafał Górak zaufał ponownie tym samym zawodnikom i w meczu z Gryfem GKS zagrał takim samym składem jak w poprzedniej kolejce.

Drużyna gości dominowała, jednak przez długi czas nie mogła zdobyć gola. Konsekwentna gra przyniosła jednak skutek w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, kiedy to Arkadiusz Jędrych zdobył gola po dośrodkowaniu Grzegorza Rogali.

W drugiej połowie podopieczni Góraka dążyli do strzelenia kolejnego gola. Szczególnie dobrze prezentowali się w defensywie, dzięki czemu długo utrzymywali się przy piłce i mogli tworzyć kolejce akcje. W 63. minucie dopięli swego, a gola zdobył Adrian Błąd.

Piłkarze GKS-u próbowali zdobyć kolejne bramki, jednak nie udało się im więcej pokonać bramkarza rywali. Za tydzień GKS zagra z Bytovią i w Katowicach wszyscy liczą na pierwsze zwycięstwo u siebie.

Gryf Wejherowo – GKS Katowice 0:2 (0:1)

0:1 Jędrych, 45 min
0:2 Błąd, 64 min

Gryf Wejherowo: Leleń – Biedrzycki, Wojcinowicz, Koprowski, Sikorski, Prusinowski (75. Burkhardt), Majewski, Hebel (78. Sławek), Goerke, Kolus (46. Czychowski), Nowicki (32. Szewczyk)

GKS Katowice: Mrozek – Jędrych, Stefanowicz, Błąd (75. Urynowicz), Michalski, Rogala. Rumin (87. Wojciechowski), Kiebzak (59. Woźniak), Wroński, Dejmek (80. Kompanicki)

Skra Częstochowa – Garbarnia Kraków 1:3 (1:1)

0:1 Nocoń, 6 min
1:1 Słomka, 42 min
1:2 Kowalski, 53 min (k)
1:3 Szewczyk, 67 min

Olimpia Elbląg – Górnik Polkowice 1:1 (1:1)

0:1 Szuszkiewicz, 36 min
1:1 Miller, 42 min

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem