Nie ma na nich mocnych
W meczu decydującym o złotym medalu drużynowych mistrzostw Polski Górnik Polkowice okazał się zdecydowanie lepszy od Mazovii Ciechanów i drugi raz z rzędu sięgnął po tytuł.
Przez długie lata w drużynowych mistrzostwach Polski równych sobie nie mieli Budowlani Opole. Klub prowadzony przez Ryszarda Szewczyka zwyciężał 29 razy, a w latach 2010-21 uczynił to 12 razy z rzędu. Od dwóch sezonów Budowlanych nie ma w lidze, ale ich zawodnicy są i stanowią o sile klubów, do których zostali wypożyczeni. Jednym z nich jest Arkadiusz Michalski, dźwigający w barwach Górnika Polkowice. To właśnie dwukrotnie 7. zawodnik igrzysk olimpijskich stanął na czele zespołu walczącego o obronę tytułu mistrza kraju. Gospodarzem finału, zorganizowanego dzięki wydatnej pomocy KGHM Polska Miedź SA, a także Gminy Polkowice, Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów oraz firm NSR i NSI, był ubiegłoroczny zwycięzca, liderujący po trzech rundach. Za przeciwnika miał zawodniczki i zawodników Mazovii Ciechanów.
– Szanujemy rywali, ale jednocześnie znamy swoją wartość. Bardzo nam zależy, by wygrać drugi raz z rzędu. Ważne będzie każde podejście, nie możemy sobie pozwolić na spalenie któregokolwiek z bojów. Wiele wyjaśni się po rwaniu. Jeśli będziemy na prowadzeniu, to w podrzucie powinniśmy powiększyć przewagę – mówił przed zawodami wiceprezes i trener „górników”, Krzysztof Michalski, który zadbał o to, by zawody miały efektowną oprawę. Przekonać się o tym można było, śledząc transmisję internetową.
Czytaj także:
Po pierwszym boju mógł być spokojny. Mimo iż 6 z 18 podjeść jego podopiecznych było nieudanych (rywale palili 3-krotnie), zdołali wypracować 70-punktową przewagę, którą sukcesywnie powiększali w podrzucie, zaliczając 12 prób przy 10 ciechanowian. Wysoką dyspozycję potwierdziła Weronika Zielińska-Stubińska (wypożyczona z AZS AWF Biała Podlaska), uzyskując zaledwie 7 kg mniej niż na niedawnych mistrzostwach świata w Rijadzie, gdzie w w kategorii 81 kg zajęła 6. miejsce. 413,78 pkt według współczynnika Sinclaira uczyniło z niej najlepszą zawodniczkę finału. Jednak najwięcej (1576,59) punktów w tym sezonie zgromadziła Oleksandra Lykhobytska, biorąca udział we wszystkich czterech rundach. Poza nią oraz wymienionymi w poniższym protokole o dorobek zwycięzców zadbali: Martyna Mojsa, Monika Marach (wypożyczona z Atlety Gdańsk), Bartosz Kocyło i Daniel Kołecki.
– Już po pierwszych podejściach było widać, że będzie nam znacznie łatwiej niż przed rokiem, kiedy na jubileusz 50-lecia pokonaliśmy Tarpana Mrocza i musieliśmy walczyć o każdy kilogram (Górnik wygrał 2275,48-2222,61 – przyp. red.). Tym razem było łatwiej, ale w niczym nie umniejsza to naszego ogromnego sukcesu – podkreślił Arkadiusz Michalski, mający w swym dorobku złoty, dwa srebrne i brązowy medal mistrzostw Europy oraz brązowy medal mistrzostw świata.
FINAŁ PLPC
KPC Górnik Polkowice – CLKS Mazovia Ciechanów 2288,38:2060,16
GÓRNIK: Weronika Zielińska-Stubińska (waga ciała 79,2 kg) 230 (100+130) – 413,78. Oleksandra Lykhobytska (54 kg) 166 (74+92) – 387,69. Arkadiusz Michalski (114,7 kg) 370 kg (165+205) – 403,24. Patryk Sawulski (94,9 kg) 330 (145+185) – 387,19. Tomasz Żełem (55,3 kg) 213 (98+115) – 348,68. Jakub Michalski (87,3 kg) 285 (125+160) – 347,80.
MAZOVIA: Iga Burda (65,4 kg) 170 (80+90) – 344,47. Julia Machniewska (82,5 kg) 179 (79+100) – 314,90. Patryk Bęben (81 kg) 300 (135+165) – 380,75. Szymon Ziółkowski (109,3) 323 (153+170) – 357,90. Marcin Ziółkowski (96,5 kg) 296 (136+160) – 344,65. Marek Gugała (135,4 kg) 305 (140+165) – 317,49.
O 3. MIEJSCE
Budowlani Nowy Tomyśl – Tytan Oława 2187,53:1896,11
BUDOWLANI: Małgorzata Myjak (54,3 kg) 176 (80+96) – 409,23. Dawid Lisiak (77,3 kg) 280 (125+155) – 364,82. Piotr Kudłaszyk (74,6 kg) 270 (120+150) – 359,21. Dominik Sieńko (78 kg) 275 (120+155) – 356,46. Kacper Dziamski (90,5 kg) 294 (131+163) – 352,52. Adrian Krupa (66,8 kg) 242 (112+130) – 345,29.
TYTAN: Andżelika Kaczmarczyk (68,7 kg) 192 (86+106) – 376,50. Agata Wiśniewska (64,6 kg) 152 (67+85) – 310,60. Kinga Kaczmarczyk (98,2 kg) 191 (85+106) – 309,02. Natalia Lasek (61,4 kg) 132 (60+72) – 279,58. Tadeusz Biega (92,8 kg) 275 (120+155) – 325,88. Paweł Ostapski (79,9 kg) 230 (100+130) – 294,52.
Na zdjęciu: Za zwycięstwo w finale Polskiej Ligi Podnoszenia Ciężarów ekipa z Polkowic otrzymała czek na 7000 złotych.
Fot. KPC Górnik Polkowice
