Wypożyczony do „Zielonych”

Był objawieniem zimowego okresu przygotowawczego, teraz zagra w IV lidze. Igor Stasiński został wypożyczony z Ruchu do Szombierek Bytom. 18-letni napastnik w rundzie wiosennej zagrał w dwóch meczach „Niebieskich” o I-ligowe punkty – z Puszczą Niepołomice i Zagłębiem Sosnowiec.


Na tę szansę zapracował dobrą postawą podczas przerwy w rozgrywkach, gdy grał w sparingach i strzelał gole.

– To chłopak bez kompleksów i zahamowań. Tacy zawodnicy podobają się, łatwiej im się sprzedać, potrafią do siebie przekonać – przyznawał trener Jarosław Skrobacz, który po awansie do ekstraklasy zabrał jeszcze Stasińskiego na zgrupowanie do Buska-Zdroju. Miejsca w kadrze zespołu, który będzie reprezentował chorzowski klub w elicie, napastnik jednak nie uzyskał. Będzie mu jednak dane występować na wyższym szczeblu niż przez większą część poprzedniego sezonu. Wraz z rezerwami (bez powodzenia) walczył o awans w „okręgówce”, zdobywając 9 bramek. Te dla Ruchu strzelać teraz mają Daniel Szczepan, Dominik Steczyk czy Maciej Firlej. Przebić się przez to grono „Stasiu” nie miałby szans. Wcześniej chorzowianie zrezygnowali z jeszcze jednej „dziewiątki”, wystawiając na listę transferową Artura Pląskowskiego.

Wczoraj „Niebiescy” rozpoczęli przygotowania do meczu z Wartą Poznań – trzeciego wyjazdowego w premierowych czterech kolejkach. Odbędzie się w poniedziałkowy wieczór, do Grodziska Wielkopolskiego ruszą w niedzielę. Chcąc spokojnie utrzymać się w ekstraklasie, muszą szukać punktów przede wszystkim z takimi rywalami, nie rozpamiętując porażek na trudnych terenach w Lubinie czy – zwłaszcza – Warszawie, a wyciągając z nich pozytywy.


Czytaj także:


Przegrywaliśmy z Legią 0:2, graliśmy w dziesiątkę, nie mieliśmy w drugiej połowie nic do stracenia. Trzeba więc było pokazać, że niezależnie od takiej sytuacji jesteśmy mocną drużyną, zaangażowaną. Staraliśmy się zdobyć przynajmniej tę jedną bramkę. Nie udało się, ale myślę, że mimo to pokazaliśmy się z dobrej strony. Wiadomo, że determinacja jest u nas ważnym czynnikiem w każdym meczu i w Warszawie to pokazaliśmy. Nie udało się nic z niego wyciągnąć, ale i tak chwała drużynie, że przez cały mecz staraliśmy się walczyć na pełnych obrotach, nikt nie odpuszczał. To było bardzo ciężkie spotkanie, nastawiamy się już na następne i liczymy, że zdobędziemy w nim 3 punkty – mówi wahadłowy Tomasz Wójtowicz.

(WChał)


Na zdjęciu: Igor Stasiński został wypożyczony z Ruchu do Szombierek Bytom.
Marcin Bulanda / PressFocus