Jacek Paszulewicz: Nie tak to sobie wyobrażaliśmy

Bogusław BANIAK, trener Górnika Łęczna: Gratuluję zwycięstwa trenerowi GieKSy. My musieliśmy wygrać; zrobiłem wszystko, by zespół pobudzić, podnieść. Wierzyłem, że w tym ostatnim meczu mamy szansę – i prawo – się utrzymać. Stało się inaczej, GKS przynajmniej na rok „zakopał” Górnika w II lidze. Nie znamy na dziś dalszych losów tej drużyny. Ja – ponieważ wziąłem na siebie odpowiedzialność – przepraszam w swoim imieniu kibiców Górnika za to, że nie udało się utrzymać.

Jacek PASZULEWICZ, trener GKS-u Katowice: Dziękuję za gratulacje. Choć zagraliśmy dobre, poprawne spotkanie, i na wiele nie pozwoliliśmy Górnikowi, muszę powiedzieć, że nie tak wyobrażaliśmy sobie końcówkę sezonu. Mieliśmy nadzieję, że do ostatniej kolejki będziemy w grze o awans. Stało się inaczej, szkoda. Ale dziękuję, że zespół w meczu, w którym to rywal potrzebował punktów, stanął na wysokości zadania. Dzięki temu samo spotkanie skończyliśmy w nieco lepszych nastrojach, niż kilka innych wcześniej.