Kazimierz Moskal zwolniony z ŁKS-u!

Kolejna w tym sezonie zmiana trenera w ekstraklasie. Kazimierz Moskal przestał prowadzić ŁKS Łódź. To już druga taka sytuacja.


Mogło być lepiej

Decyzja nie jest zaskakująca. ŁKS jako beniaminek ekstraklasy zawodzi. Kazimierz Moskal mógł tylko z rozczarowaniem patrzeć, jak łodzianie przegrywali kolejne spotkania. W 11 meczach ŁKS wygrał ledwie dwa razy. Dołożył do tego ledwie jeden remis. Ma, wraz z Ruchem Chorzów, najmniej punktów. Stracił także 19 goli. I to mimo tego, że Aleksander Bobek wielokrotnie ratował zespół przed porażką.

Zwolnienie Moskala to już druga taka sytuacja w jego karierze w przypadku ekipy z Łodzi. Cztery lata temu, w 2019 roku także został zwolniony. Sytuacja była wręcz identyczna. ŁKS po awansie nie był w stanie poradzić sobie w lidze. Tak więc klub, próbując znaleźć rozwiązanie problemu zdecydował się pożegnać szkoleniowca i znaleźć nowego, który będzie w stanie poprawić sytuację zespołu i zapewnić mu utrzymanie. ŁKS zaczął już takiego szukać.


https://twitter.com/LKS_Lodz/status/1712169465008324889

Moskal znów poleciał

Kandydatów, zgodnie z medialnymi doniesieniami, jest kilku. Jednym z najpoważniejszych jest Piotr Stokowiec. Jednak nie tylko on jest przygotowywany jako potencjalny następca Moskala. Wśród prawdopodobnych nazwisk znaleźli się również Leszek Ojrzyński czy Marcin Borsz. Ten ostatni jeszcze do niedawna pracował z kadrą do lat 19.

Najbliższe spotkania nie będą dla ŁKS-u przychylne. Do końca października łodzian czekają pojedynki z Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze. Na początku listopada ŁKS zmierzy się z Rakowem Częstochowa w ramach Pucharu Polski. Spotkanie z mistrzem Polski nie będzie miało jednak tak dużego znaczenia jak pojedynek w Poznaniu i przeciwko ekipie Jana Urbana. One mogą pomóc zespołowi wygrzebać się z ligowego dna.


Tabela ekstraklasy


Fot. Artur Kraszewski/Pressfocus