Królowa wraca do życia

Śląscy działacze chcą rozpocząć sezon w pierwszy weekend czerwca mityngami na przynajmniej czterech stadionach.


Od poniedziałku – w ramach kolejnego uwolnienia sportu – lekkoatleci mogą trenować na stadionach w grupach sześciu zawodników plus trener. Na Śląsku jednak przebiega to z problemami, nie wszyscy prezydenci i burmistrzowie otworzyli obiekty – problemy proceduralne są m.in. w Bytomiu, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej i Jastrzębiu-Zdroju, czyli zwłaszcza tam, gdzie stadiony znajdują się na terenie wciąż zamkniętych szkół. W pozostałych miejscach królowa sportu odżyła.

– Jest zielone światło od rządu, więc robimy wszystko, żeby nasza królowa nie umarła. Na naszym stadionie sportowcy trenują od 8.00 rano do 8.00 wieczorem, oczywiście zgodnie z wytycznymi – uśmiecha się prezes CKS Budowlanych Częstochowa Czesław Lamch.

Na razie nie jest możliwe organizowanie zawodów, ale działacze z niecierpliwością czekają na kolejne etapy odmrożenia sportu – czwarty ma dopuścić imprezy na stadionie w liczbie 50 osób w jednym bloku. Gdy na przykład skończą skakać o tyczce i w dal, na obiekt wejdą biegacze, po nich z kolei przedstawiciele konkurencji technicznych, etc.

Żeby było blisko

Działacze Śląskiego Związku Lekkiej Atletyki odbyli roboczą naradę, której efektem jest plan rozpoczęcia sezonu już w pierwszy weekend czerwca. – Kalendarz zawodów legł w gruzach, ale trzeba zaplanować wszystko od nowa i być już gotowym, gdy możliwe będzie przeprowadzenie mityngów – mówi prezes Śl.ZLA Jacek Markowski, zastrzegając, że na razie nic nie jest pewne.

Roboczy plan zakłada, że w weekend 6-7 czerwca w województwie odbędą się przynajmniej cztery mityngi otwarcia sezonu, w różnych miastach.

– Podzielimy je też na poszczególne bloki, na przykład w Rybniku odbyłyby się rzuty, bo tam nie ma warunków do biegania. Chcemy też, by lekkoatleci mieli możliwie blisko, stąd planujemy zawody terytorialnie, np. w Bielsku-Białej dla południa województwa, w Częstochowie dla północy, a w Rudzie Śląskiej, Chorzowie (obiekt AKS/Chorzowianki przy ul. Lompy) i w Gliwicach dla centrum.

W Gliwicach jest najlepszy stadion, choć docierają słuchy, że poza meczami piłkarzy Piasta na inne imprezy sportowe przed wrześniem władze miasta nie chcą się zgodzić – mówi Markowski. – Ale jestem optymistą. W kolejne weekendy czerwca planujemy zorganizować mityngi dla różnych kategorii wiekowych, wierzę też, że w lipcu będziemy mogli zorganizować zaplanowane obozy szkoleniowe dla młodzieży w Wiśle i Szczyrku.

Jest kalendarz

W Polskim Związku Lekkiej Atletyki powstały szczegółowe wytyczne dla organizacji zawodów, a sposób ich przeprowadzenia musiał będzie być dostosowany do zaleceń Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

PZLA już oficjalnie przedstawił nowy kalendarz przeniesionych mistrzostw Polski. Najważniejsze z nich – MP seniorów we Włocławku – planowane były na 13-15 sierpnia, ale prawdopodobnie zostaną wyznaczone na ostatni weekend miesiąca.


Czytaj jeszcze: Odlicza czas do sztafet


Pozostałe daty – w zależności od bieżącej sytuacji epidemiologicznej – także mogą ulec zmianie. Mistrzostwa do lat 23 w Białej Podlaskiej zaplanowano na 4-5 września, do lat 20 w Radomiu 11-13.09., Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Łodzi ma się odbyć 18-20.09., MP w biegu na 10 000 m w Karpaczu 19.09, finał Ekstraklasy Drużynowych Mistrzostw Polski 26.09. w Lublinie, MP w sztafetach i wielobojach 3-4 października w Łodzi, a finał Superligi DMP do lat 20 w Białymstoku przeniesiona na 10 października.

Fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus