Kropka nad „i”. Wątpliwości. Bez decyzji!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Potrzebna kropka nad „i”
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Piłkarze z Sosnowca na wygraną z Górnikiem Łęczna czekają już 33 lata! W niedzielne popołudnie Zagłębie chce przypieczętować pozostanie na zapleczu ekstraklasy. Rywalem sosnowiczan będzie Górnik Łęczna, zespół, który wciąż jest w grze o baraże o ekstraklasę. Historia pojedynków pomiędzy tymi zespołami nie przemawia na korzyść sosnowiczan. Ekipa ze Stadionu Ludowego do tej pory odniosła tylko jedno zwycięstwo w konfrontacji z górniczą jedenastką, a miało to miejsce bardzo dawno temu, a konkretnie 14 sierpnia 1988 roku. Wówczas oba zespoły także mierzyły się podobnie jak dziś na zapleczu ekstraklasy. Więcej w „Sporcie”


Wątpliwości pozostały
Odra Opole
Fot. odraopole.pl/Daria Strąk

Odra w przyszłym sezonie będzie pełnić honory gospodarza na stadionie Zagłębia Lubin – niezależnie od tego, czy pozostanie w I lidze, czy sensacyjnie awansuje do ekstraklasy, na co na dwie kolejki przed końcem sezonu ma jeszcze szansę, aspirując do barażowego szóstego miejsca. Oczywiście w przypadku promocji do elity lubiński obiekt stanie się jej domem na stałe. W I lidze – tylko w okresie od 1 listopada do 31 marca, bo tak stanowią przepisy. Wątpliwości może budzić lokalizacja zastępczego stadionu. Lubin jest położony ponad 180 km od Opola, znacznie dalej niż choćby miejscowości górnośląskie. Więcej w „Sporcie”


Bez decyzji
Chudy
Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus

Bramkarz numer 1 jedenastki z Zabrza Martin Chudy nie podjął jeszcze decyzji czy zostanie w górniczym klubie czy nie. Przez okres swojej gry na polskich boiskach Martin Chudy wypracował sobie więcej niż solidną markę. W zakończonym niedawno sezonie był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Nawet kiedy Górnikowi nie szło i przegrywał, jak było to w rundzie wiosennej, to Słowak trzymał poziom. Co gdyby Chudy odszedł? Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Selekcjoner zaskakuje. Rozmowa z Hubertem Kostką, złotym medalistą olimpijskim z Monachium z 1972 roku, wielokrotnym mistrzem Polski jako piłkarz i jako trener
  • W Rosji umiarkowane zadowolenie po remisowym 1:1 spotkaniu z biało-czerwonymi we Wrocławiu. Patrząc na mecz z biało-czerwonymi w pamięci wszyscy mają spotkanie z Belgami 12 czerwca, które dla „Sbornej” zainauguruje turniej Euro
  • Reprezentanci Polski poznali… numery, z jakimi zagrają na Euro 2020. Do wtorku, kiedy to zagrają z Islandią w Poznaniu, cały czas spędzą w Opalenicy
  • Gdyby piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie w minionej kolejce pokonali u siebie Sandecję Nowy Sącz, nie musieliby już niczym się martwić
  • 14 lat Ruch Chorzów czekał na awans. W 2007 roku świętował powrót po trzech sezonach do ekstraklasy. Spadł z niej 10 lat później, ostatni mecz rozgrywając 2 czerwca 2017 z Górnikiem Łęczna. Dokładnie 4 lata później na Cichej było dużo weselej
  • Jedną z głównych atrakcji gdańskich mistrzostw Polski w podnoszeniu ciężarów będzie niedzielny występ Arkadiusza Michalskiego, chociaż…
  • Zerwać z niechlubną tradycją. Jarosław Rzeszutko, Martin Przygodzki oraz powrót Dominika Nahunki mają być gwarancją lepszej siły ofensywnej hokeistów Zagłębia Sosnowiec
  • Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk zajęła wynikiem 72,95 m drugie miejsce w mityngu w słowackim Samorinie
  • Patryk Dobek zwyciężył w biegu na 800 m podczas mityngu we francuskim Montreuil, a czasem 1.44,76 wypełnił minimum na igrzyska w Tokio
  • Vive już „w dychę”. Na kolejkę przed końcem sezonu zespół z Kielc zdobył 18. w historii, a dziesiąty z rzędu, złoty medal mistrzostw Polski w piłce ręcznej

Foto główne: Krzysztof Porębski/PressFocus